Moje życie legło w gruzach, gdy Mateusz prawie umarł, a potem zapadł w śpiączkę. Niestety syn jeszcze się nie wybudził. Jego ciało słabnie, co oznacza, że potrzebna jest pomoc! Dziękuję za poprzednią zbiórkę, za dobre słowo, każdą wpłatę. Nie myślałam, że to wszystko będzie trwało aż tak długo. A...