Lokalizacja

  • Cała Polska
  • dolnośląskie
  • kujawsko-pomorskie
  • lubelskie
  • lubuskie
  • łódzkie
  • małopolskie
  • mazowieckie
  • opolskie
  • podkarpackie
  • podlaskie
  • pomorskie
  • śląskie
  • świętokrzyskie
  • warmińsko-mazurskie
  • wielkopolskie
  • zachodniopomorskie
Oliwier Gabriel Pszczółkowski
Zobacz rezultat zbiórki
Oliwier Gabriel Pszczółkowski , 2 latka

Pochowaliśmy już jednego synka, nie możemy stracić drugiego...❗️Ratuj Oliwierka!

Kochani, Ostatnie pół roku w życiu Oliwiera to czas dobrych zmian (kilku gorszych niestety też) oraz bardzo intensywnej rehabilitacji.  Zaczynając od początku - cały czas przebywamy w Bostonie, a leczenie Oliwierka skupia się na dwóch tematach - walce z podstawową chorobą - PVS oraz pokonywaniem spustoszenia, jakie wyrządził udar i zawał serca w organizmie i funkcjonowaniu naszego synka.  Pod koniec maja 2023 roku Oluś musiał przejść cewnikowanie serca i poszerzanie żył. Bardzo baliśmy się tego zabiegu. Ostatni taki zabieg Oli przepłacił prawie życiem, a zdrowiem na pewno. Ale nie było wyboru. Lekarze z Boston Childrens Hospital zrobili wszystko, co w ich mocy, by zabiegł był bezpieczny - i udało się! Oli wrócił po nim cały i zdrowy. Od tamtego czasu takich zabiegów było już cztery. Szczęśliwie wszystkie przeprowadzone w wyjątkowej ostrożności i bezpieczne. Niestety same wyniki tych procedur były bardzo trudne. Wstrzymanie przez ponad 2 miesiące chemii, z powodu udaru, sprawiło, że choroba się bardzo rozprzestrzeniła. Lekarze nie kryli, że bardzo się martwią i sięgają już po metody, które były zostawiane na bardzo trudny scenariusz - Oli przyjmuje dwie chemie - jedną codziennie, drugą we wlewach co dwa tygodnie. Obecnie już we wszystkie żyły zostały wstawione stenty i dopiero tak zaawansowane metody spowodowały, że w końcu w tym miesiącu usłyszeliśmy, że choroba wyhamowuje… że możemy trochę odetchnąć, pomyśleć o przygotowaniu Świąt… Niestety nie jest to koniec kłopotów. W lipcu 2023 roku odkryliśmy, że kość czaszki, która była ponad miesiąc poza główką Olusia, gdy jego życie było ratowane, niestety się rozpuszcza. Jest to stosunkowo częste powikłanie, szczególnie u dzieci, które mają problemy z krążeniem krwi. Niestety też bardzo trudne w skutkach. Konieczne okazało się wstawienie implantów, a i tak główka dwulatka nie jest jeszcze w pełni ukształtowana, więc tych zabiegów może być jeszcze wiele… Pierwszy plan operacji był ustalony na 1 listopada 2023, niestety serduszko Olusia było wtedy za słabe i operacja została odwołana. Kolejny termin mieliśmy teraz, tuż przed Świętami… Niestety Oluś zachorował i po raz kolejny lekarze nie wyrazili zgody na operację. Obecnie musimy ponownie przejść procedurę kwalifikacyjną i jeśli kardiolodzy wyrażą zgodę to operacja odbędzie się 5 stycznia 2024 r. Po raz kolejny jest ona przygotowywana z wyjątkową ostrożnością, a nasza Pani chirurg mówi, że choć operacja sama w sobie nie jest bardzo skomplikowana, to Oliwier nie jest prostym przypadkiem… Do tego czasu Oluś musi cały czas nosić kask, który chroni miejsca, w których mózg nie ma ochrony w postaci kości - a jest tych miejsc na jego główce sporo. Nie jest to łatwe, szczególnie dla żywego i aktywnego dwulatka, który na nowo uczy się chodzić… I przechodzimy do tej najlepszej części. Ostatnie pół roku to czas intensywnej rehabilitacji, najpierw kilka miesięcy w szpitalu rehabilitacyjnym, a obecnie w przychodni i w domu. Nasz synek zrobił ogromne postępy! Zaczynaliśmy od momentu kiedy nie potrafił nawet utrzymać główki - dziś chodzi już samodzielnie! Jesteśmy tacy dumni z jego ogromnego uporu i determinacji oraz siły. Dużo udało się osiągnąć. Cały czas walczymy o jak największą sprawność, szczególnie rączki - bo ona najbardziej ucierpiała podczas udaru. Całe leczenie Olusia może odbywać się dzięki, temu, że mamy środki, które pozwalają nam się utrzymywać w Bostonie. To leczenie odbywa się dzięki Wam, nasi Drodzy Darczyńcy! Ślemy Wam moc podziękowań oraz życzenia, by nowy rok był czasem radości oraz doświadczania cudów w codzienności.  My doświadczyliśmy cudu uratowanego życia Olusia, a Wy jesteście częścią tego cudu!    ➡️ Losy Oliwierka możecie śledzić na naszym Facebooku: KLIK – zapraszamy Was serdecznie!

1 231 261 zł
Oliwia Kolasa
Zobacz rezultat zbiórki
Oliwia Kolasa , 3 latka

Pomóż Oliwce przechytrzyć tajemniczą chorobę!

Każdemu Darczyńcy dziękujemy z całego serca! ❤️  Dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę i każde dobre słowo. To dla nas bardzo ważne ❤️ Dzięki Wam, mamy więcej możliwości i możemy lepiej wspierać Oliwkę w codziennej walce o lepsze jutro ❤️ Dziękujemy! Oliwka, Kamila, Artur

21 304 zł
Artem Szkandiuk
Zobacz rezultat zbiórki
Artem Szkandiuk , 7 lat

SMA zabiera nam synka... Walczymy o cud i błagamy o ratunek❗️

Udało się! Artem dostał terapię genową!Najpierw pierwszy cud – dzięki Wam udało się zebrać 100% środków!Teraz kolejny – Artem dostał terapię genową, która już przynosi pierwsze efekty! Wcześniej zupełnie wiotki, tylko leżący – teraz sam trzyma głowę! A to dopiero pierwsze rezultaty podania leku, który zatrzyma postęp SMA – śmiertelnej choroby!   Wierzymy, że Artem będzie coraz bardziej sprawny, a kiedyś w przyszłości – samodzielny. Przed nim i jego rodzicami jeszcze wiele wyzwań i dużo ciężkiej pracy, ale teraz będzie już tylko lepiej! Trzymajcie za to kciuki!Dziękujemy! Razem wielką mamy MOC!

7 824 816,00 zł ( 101,75% )
Udało się!
Zuzanna Lewandowska
Zobacz rezultat zbiórki
Zuzanna Lewandowska , 10 lat

UWAGA❗️Konsekwencje mogą być tragiczne❗️

Z całego serca dziękujemy za każde okazane nam wsparcie! Zuzia jest już po zabiegu dzięki Waszej niesamowicie szybkiej reakcji i zaangażowaniu. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić, jak wielki jest to dla nas cud. Dlatego jeszcze raz po prostu DZIĘKUJEMY!

7 341,00 zł ( 100% )
Udało się!
Natasza Żółkowska
Zobacz rezultat zbiórki
Natasza Żółkowska , 6 lat

Milion za życie dziecka! Nataszka potrzebuje pomocy!

Kochani, Nataszka jest dziś w remisji!Niestety nie udało nam się zebrać całej kwoty koniecznej na terapię przeciwko wznowie w wyznaczonym terminie. Dlatego też kończymy zbiórkę, ponieważ obecnie nie ma już możliwości, by Nataszka otrzymała szczepionkę.  Zebrane środki są zabezpieczone na fundacyjnym subkoncie córeczki. Niestety – mamy bardzo duże ryzyko wznowy. Jako jedna z nielicznych chorujących na neuroblastomę ma mutację genu Nmyc+ i to właśnie on zwiększa ryzyko, że nowotwór wróci...W każdej chwili musimy liczyć się z tym, że taka sytuacja może mieć miejsce. Wtedy od razu zacznie się leczenie. Po jego zakończeniu – i osiągnięciu kolejnej remisji – Nataszka będzie mogła przyjąć terapię przeciw wznowie w USA. Wtedy pewnie ponownie uruchomimy zbiórkę, by poprosić o pomoc w zebraniu brakującej na ten cel kwoty.  Oczywiście żyjemy nadzieją, że to się nigdy nie wydarzy, a rak nie wróci! Musimy być jednak przygotowaniu na wszystko. Lekarze mówią, że kluczowe jest 5 lat po uzyskaniu remisji. Obecnie Nataszka jest półtora roku w remisji. Przed nami jeszcze 3,5 roku życia w stresie. Dziękujemy Wam za wszystko – za każdą pomoc, każde wsparcie! Na ten moment córeczka czuje się bardzo dobrze i znów może korzystać z uroków dzieciństwa. Mamy nadzieję, że tak będzie już zawsze – prosimy, trzymajcie za nią kciuki!

896 416,00 zł ( 63,9% )
Michaś Kobylski
Zobacz rezultat zbiórki
Michaś Kobylski , 4 latka

Malutki Michaś toczy bój o życie❗️Pomóż pokonać nowotwór!

Z całego serca dziękujemy Wam za pomoc dla saszego Synka, bez Was nie byliśmy w tym miejscu, gdzie jesteśmy dzisiaj! Dzięki Waszej pomocy mamy możliwość kontrolowania Michałka W SJD w Barcelonie, ale nie tylko, bo pomimo że najgorsze za nami, to wciąż walczymy ze skutkami ubocznymi wcześniejszego, bardzo toksycznego leczenia.  A dzięki zebranym środkom ze zbiórki mamy możliwość rehabilitacji Michałka, dojazdów do lekarzy i specjalistów oraz terapii – u neurologopedy, surdologopedy oraz terapii IS. Michałek ma potwierdzony również niedosłuch na obu uszach i jeszcze w styczniu zakupimy dla niego aparaciki na uszy, a to wszystko dzięki Wam - cudownym ludziom o wielkich sercach. Razem jesteśmy silniejsi.  Dziękujemy!" Rodzice Michałka  

1 248 125 zł
Ewelina Konecka
Zobacz rezultat zbiórki
Ewelina Konecka , 39 lat

Tragiczne skutki WYPADKU❗️ – „Mój synek mnie potrzebuje”

DZIĘKUJĘ BARDZO KAŻDEMU! W imieniu swoim jak i moich bliskich chciałabym serdecznie podziękować każdemu z Was za okazane wsparcie i pomoc! Bez Waszego wsparcia nie udałoby mi się wykupić rehabilitacji prywatnej na kilka najbliższych miesięcy. To dzięki niej stanęłam na nogi! Za mną 13 spotkań, na których ćwiczę, przechodzę terapię manualną i różne zabiegi. Niestety konsultacje lekarskie nie są optymistyczne. Minęły 3 miesiące od wypadku, a noga się nie zrasta... Najbardziej ucierpiała kość piszczelowa i staw skokowy – to z nimi będę miała najwięcej pracy. Noga będzie bardzo długo rehabilitowana, ale wierzę, że za jakiś czas wszystko będzie dobrze! Dzięki Wam to, co wydawało niemożliwe, staje sie możliwe!Jeszcze raz dziękuję bardzo za okazane serce!!! Ewelina

10 739,00 zł ( 100,93% )
Udało się!
Ania Marciniak
Zobacz rezultat zbiórki
Ania Marciniak , 9 lat

Pojawiła się dla Ani szansa - niestety, zbyt droga! Pomożesz?

Kochani!  Jesteśmy Wam tak bardzo wdzięczni! Sprawiliście, że udało się uzbierać całą kwotę, która jest potrzebna do przeprowadzenia operacji! Nasze serca wypełnia radość i większy spokój. DZIĘKUJEMY! Rodzice Ani

180 222,00 zł ( 91,34% )
Ewelina Mesnikowych
Zobacz rezultat zbiórki
Ewelina Mesnikowych , 4 latka

SMA się nie zatrzyma! Pomagamy Ewelinie!

Kochani! Serdecznie dziękujemy za wsparcie! Dzięki Wam udało się uzbierać 100%! Te środki pomogą Ewelince stać się jeszcze silniejszą. Nasza córka będzie miała zapewnione niezbędne zajęcia i rehabilitacje z fizjoterapeutami! Jeszcze raz DZIĘKUJEMY 💚 Rodzice

21 345,00 zł ( 100,31% )
Udało się!

Obserwuj ważne zbiórki