Pilne!
Adam Burchat - zdjęcie główne

Tatusiu żyj❗️Ta terapia to ostatnia szansa, by pokonać nowotwór!

Cel zbiórki: Wraz z dalszą chemioterapią potrzebna jest nowoczesna terapia Optune (TTFields)

Zgłaszający zbiórkę:
Adam Burchat, 48 lat
Warszawa, mazowieckie
Nowotwór złośliwy mózgu płata ciemieniowego - glejak WHO G4
Rozpoczęcie: 12 lutego 2024
Zakończenie: 7 lutego 2026
422 192 zł(27,56%)
Brakuje 1 109 722 zł
WesprzyjWsparły 3293 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0488635
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Wraz z dalszą chemioterapią potrzebna jest nowoczesna terapia Optune (TTFields)

Zgłaszający zbiórkę:
Adam Burchat, 48 lat
Warszawa, mazowieckie
Nowotwór złośliwy mózgu płata ciemieniowego - glejak WHO G4
Rozpoczęcie: 12 lutego 2024
Zakończenie: 7 lutego 2026

Aktualizacje

  • Pilne❗️Adam dalej walczy!

    Jestem zdrowy poza tym, ze mam guza mózgu! Tak Adam definiuje swoją sytuację... Jest wyjątkowo silny, ale sama siła nie wystarczy!

    Adam Burchat, który od półtora roku zmaga się z glejakiem wielopostaciowym, nie poddaje się, walczy ze wszystkich sił o swoje marzenia.

    Wierzymy, że w zakresie opartego na dowodach leczenia glejaka wielopostaciowego nastąpi w najbliższym czasie przełom i zależy nam, aby także Adam mógł być jego beneficjentem!
    Dlatego, jeśli możecie wesprzeć Adama w jego walce o życie, będzie to dla nas wyjątkowo ważne.

    Obejrzyj, pomóż i udostępnij zbiórkę! 

  • Aktualizacja 📣

    Z radością informujemy Was, że udało nam się znaleźć sponsora, który sfinansuje terapię Optune TTFields dla Adama!

    Jesteśmy niesamowicie wdzięczni za całe wsparcie, jakie otrzymaliśmy od Was przez ostatni rok!!! Także ostatni wynik rezonansu magnetycznego, w którym widoczne jest zatrzymanie wzrostu guza, a być może także pierwsze oznaki cofania się choroby, przekonują nas, że mimo niekorzystnych statystyk, jesteśmy na drodze do jej przezwyciężenia!

    Pieniądze zbieramy teraz na leczenie, które może być dla Adama niezbędne w przyszłości.

    Dziękujemy, że jesteście!

Opis zbiórki

Czy choroba zawsze pojawia się wtedy, kiedy zapominamy o siebie dbać? Czy zawsze jest konsekwencją zaniedbań i odkładania w czasie… Historia naszego taty to dowód na to, że choroba nie wybiera i czasami przytrafia się ludziom zupełnie przypadkowo, niczym koszmarny sen, z którego już nie można się obudzić...

Jesteśmy czteroosobową, bardzo kochającą się rodziną. Rodzice zawsze namawiali nas, żeby pomagać innym, zdrowo się odżywiać i uprawiać sporty. Sami też zawsze tak robili i regularnie badali się profilaktycznie. Niestety mimo to, podczas naszych ostatnich wakacji, w lipcu 2023 roku, tata obudził się rano częściowo sparaliżowany.

W szpitalu na jaw wyszła straszna prawda! Powodem ataku padaczki i niedowładu był nowotwór mózgu! Nikt nie potrafił powiedzieć jaka jest przyczyna powstania tak strasznej choroby. Guz mózgu brzmi jak wyrok, a leczenie niemal zawsze zaczyna się tak samo – natychmiastowa, niebezpieczna i nie do końca przewidywalna operacja mózgu!

Większą część guza udało się już usunąć, ale przy tym typie glejaka rokowania nie są dobre. Aby uratować tacie życie, wraz z dalszą chemioterapią, potrzebna jest nowoczesna terapia Optune (TTFields), która wykorzystuje pola elektromagnetyczne, aby hamować wzrost komórek nowotworowych. Stosowanie TTFields u pacjentów takich jak tata jest już standardem m. in. w Stanach Zjednoczonych, Francji czy Austrii, jednak w Polsce nie jest jeszcze refundowane, a wypożyczenie urządzenia kosztuje aż 1,4 mln zł rocznie. 

Jesteśmy załamani, bo walka o życie taty przewyższa wielokrotnie nasze możliwości finansowe. Rodzice otrzymali już wsparcie powalające na sfinansowanie pierwszych dwóch miesięcy terapii, jednak tata powinien kontynuować ją przez minimum 2 lata. 

Tata oddał dla nas całe swoje życie, był dla nas oparciem w najgorszych chwilach, dawał oparcie i zapewniał poczucie bezpieczeństwa. Dzisiaj ten sam człowiek, który tyle dla nas znaczy, stoi w obliczu choroby. Chcielibyśmy mu pomóc, ale samo nie mamy szans. 

Z całego serca błagamy was o pomoc w ratowaniu życia taty! Po ciężkiej operacji mózgu, już w trakcie chemioterapii i radioterapii mózgu, tata wrócił do pracy i nadal zawsze możemy liczyć na niego we wszystkich naszych sprawach! Ale choroba nie minęła, żeby uratować tacie życie, wraz z dalszą chemioterapią potrzebne jest dodatkowe, nowoczesne leczenie, które, choć na zachodzie jest już refundowane, w Polsce dostępne jest dziś tylko odpłatnie.

–––––––––––––––

SPRAWA DLA REPORTERA –> KLIK

Wybierz zakładkę
Sortuj według