Aby pokonać ból i rozłąkę... Adam dzielnie walczy o zdrowie!

Historia walki o zdrowie naszego synka jest tak długa, jak jego życie. Właściwie od pierwszych chwil po porodzie Adaś musiał zmagać się z szeregiem komplikacji zdrowotnych. Nasz synek przebył poważną infekcję, mononukleozę, zapalenie płuc oraz operację ropnia opłucnej. Ostateczna diagnoza pojawiła się dopiero po 5 latach…

Zamiast na placu zabaw, mnóstwo czasu spędzaliśmy w szpitalu. Adasia znali już niemal wszyscy lekarze. Zwyczajne dzieciństwo? Nie dane nam było go przeżyć. Doświadczeniami, z którymi musiał się mierzyć Adam, można obdzielić kilku dorosłych, a i tak jeszcze sporo zostanie...

U Adasia stwierdzono CVID - pospolity zmienny niedobór odporności, a następnie pierwszy w Polsce przypadek schorzenia o nazwie hydroa vacciniforme, którego przyczyną jest przewlekłe zakażenie wirusem EBV. Dla nas - rodziców, był to niewyobrażalny szok, a dla lekarzy ogromne wyzwanie. Mimo to Adam dzielnie znosił ból, duże dawki leków oraz chemioterapię.

Terapia komórkowa jako pierwsza dała nam nadzieję na to, że leczenie będzie w stanie pomóc. Wszystkie plany pokrzyżował jednak COVID-19 i zapalenie płuc, które przy wrodzonym braku odporności było dla Adama ogromnym zagrożeniem dla jego zdrowia i życia. 

Przed nami trudny, ale konieczny przeszczep szpiku kostnego z wysoką wiremią. Najważniejsze jednak są leki, które pozwolą Adamowi bezpiecznie wracać do zdrowia. Mamy 3 kolejne dawki terapii komórkowej, ale niezbędny jest też nierefundowany lek.

Wierzymy, że Adam pokona wirusa – dalej jest uśmiechniętym Wojownikiem. Chcemy, żeby 15 urodziny obchodził w domu, spotykał się z rówieśnikami i korzystał z życia… Prosimy, otwórzcie swoje serca i pomóżcie nam kupić ten lek. 

Rodzice Adama