

Upadek z wysokości odebrał mi sprawność❗️POMÓŻ MI wrócić do dawnego życia❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, sprzęt medyczny
Aktualizacje
Nowe informacje! Adam wciąż walczy o odzyskanie sprawności – POMÓŻ❗️
Adam po kilkumiesięcznej rehabilitacji w Tarnowskich Górach uczęszczał do prywatnej kliniki rehabilitacyjnej we Wrocławiu. Tam pokazano mu wiele ciekawych, choć trudnych, ćwiczeń do wykonania, ale bardzo pomocnych w codziennym życiu.
Od wypadku minęło już blisko 1,5 roku. Adam nadal korzysta z pomocy rehabilitanta i ćwiczy na siłowni. Ręce ma sprawne, silne, choć nogi nadal bezwładne.

Czerpie z życia jak najwięcej. W październiku zaczął studia informatyczne. Mimo swojej niepełnosprawności chce żyć jak jego rówieśnicy – bez granic.
Bardzo dziękujemy za Wasze wsparcie. Dzięki zebranym środkom Adam może walczyć o swoją sprawność. Jesteście wspaniali. Każda wpłata pomaga mu wrócić do dawnego życia.
Mama Adama
Nowe informacje❗️Adam walczy z całych sił, ale bardzo potrzebuje Waszego wsparcia❗️
Po dłuższym czasie wracam do Was z nowymi informacjami.
Zakończyłem pobyt w szpitalu w Tarnowskich Górach. To tam musiałem zmierzyć się po raz pierwszy z życiem, którego jak dotąd nie znałem. To tam nauczono mnie, jak poruszać się na wózku inwalidzkim i jak mierzyć się z nowymi wyzwaniami.
Obecnie jeżdżę 3 razy w tygodniu do prywatnej kliniki we Wrocławiu, gdzie kontynuuje moją walkę o sprawność. Ćwiczę tam na nowoczesnych urządzeniach z nadzieją na lepsze jutro.

Niestety koszty rehabilitacji są bardzo duże. Do tego potrzebne są sprzęty, które są niezbędne do codziennego życia. Wszystko razem przekracza nasze możliwości finansowe, dlatego Wasza pomoc jest mi bardzo potrzebna!
Każda wpłata, udostępnienie zbiórki to dla mnie szansa na lepsze życie! Dziękuję!
Adam
Opis zbiórki
Jeszcze do niedawna wiodłem bardzo aktywne życie zarówno zawodowe jak i prywatne. Wiele lat trenowałem akrobatykę. Moją pasją było robienie salt, wspinaczka i sporty dynamiczne. Jeden nieszczęśliwy dzień przekreślił prawie wszystko…
Podczas jednego z wyjazdów ze znajomymi uległem wypadkowi. Spadłem na ziemię z wysokości 6 metrów łamiąc sobie przy tym kręgosłup i przerywając rdzeń kręgowy. Obudziłem się w szpitalu i usłyszałem, że jestem od pasa w dół sparaliżowany. To była jak dotąd najtrudniejsza chwila w moim życiu…
Jestem młody, mam wiele marzeń i planów. Nie chcę, by nieszczęśliwe zdarzenie przekreśliło to wszystko. Obiecałem sobie, że będę walczył o powrót do sprawności, do życia sprzed wypadku.

Chcę prosić Was o wsparcie w opłaceniu rehabilitacji i sprzętu, bo wiem, że idą za tym ogromne koszty, niestety poza zasięgiem moim i moich najbliższych. Mimo skali urazu i faktu, że najprawdopodobniej nie stanę już na własne nogi jest cień szansy, że przy fachowej pomocy i ciężkiej pracy będę mógł na nowo wrócić do aktywnego życia.
Ukończyłem studia na Politechnice Poznańskiej pracując przy tym zawodowo. Od października miałem rozpocząć studia magisterskie, ale wypadek utrudnia mi kontynuację edukacji. Bardzo chcę walczyć o swoją samodzielność i niezależność od innych.
Chociaż wciąż trudno odnaleźć mi się w nowej sytuacji, nie poddam się. Za każde wsparcie będę Wam bardzo wdzięczny!
Adam
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa30 zł
30
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł