Adam Kucik - zdjęcie główne

Jego uśmiech kryje walkę z chorobą❗️Razem dla Adasia 🚨

Cel zbiórki: Terapia immunoglobulinami

Organizator zbiórki:
Adam Kucik, 8 lat
Warszawa, mazowieckie
Zespół Pandas, bartonelloza
Rozpoczęcie: 19 kwietnia 2024
Zakończenie: 25 stycznia 2026
8197 zł(6,72%)
Brakuje 113 718 zł
WesprzyjWsparły 63 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0548008
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0548008 Adam
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Adamowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Terapia immunoglobulinami

Organizator zbiórki:
Adam Kucik, 8 lat
Warszawa, mazowieckie
Zespół Pandas, bartonelloza
Rozpoczęcie: 19 kwietnia 2024
Zakończenie: 25 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Wspaniałe wieści! Już po pierwszym wlewie Adaś robi postępy!

    Chcemy z całego serca podziękować wszystkim, którzy wsparli Adasia w jego walce o zdrowie. Ostatni rok był dla nas najtrudniejszym w życiu – pełnym wyjazdów do Gdańska, badań, pobierania krwi, leków, suplementacji oraz wlewów z immunoglobulin. Były to miesiące wyczerpujące, pełne niepokoju i oczekiwania na efekty leczenia...

    Ale nic nie cieszy tak, jak widoczne postępy i poprawa stanu zdrowia naszego dziecka. Dzięki każdemu wlewowi, który mogliśmy sfinansować z Waszą pomocą, Adaś zrobił ogromny krok naprzód w rozwoju i funkcjonowaniu!

    Co się poprawiło? Naprawdę dużo! Już po pierwszym wlewie Adaś zaczął lepiej radzić sobie z mową! Choć wciąż nie jest idealnie względem jego wieku, zmiana jest kolosalna. 

    Adam Kucik

    Na naszych oczach dzieją się prawdziwe cuda.  Syn zaczepia ludzi na ulicy, nawiązuje znajomości, jest otwarty i kontaktowy. Zmniejszyła się za to nadpobudliwość, dzięki czemu może w końcu chłonąć wiedzę i uczyć się. Irytacja i złość o każdą drobnostkę stały się przeszłością.

    Wciąż jeszcze walczymy jednak o całą resztę… Niestety problemy ze zdrowiem sprawiły, że musieliśmy pożegnać się z wymarzoną dwujęzyczną szkołą… Obecnie Adaś uczęszcza do placówki Montessori, gdzie czuje się chciany i w pełni akceptowany. Cały czas walczymy z tikami, zaburzeniami odżywiania oraz wzmożoną motoryką. Na początku marca planujemy kontrolne badania immunologiczne, by sprawdzić, czy leczenie przynosi długoterminowe efekty.

    Na podstawie dotychczasowych wyników szacujemy, że Adaś będzie potrzebował jeszcze 1–2 wlewów w tym roku. Niestety koszt jednego podania wzrasta wraz z wagą dziecka i obecnie wynosi około 40 000 zł za jeden wlew! Do tego dochodzą koszty badań kontrolnych oraz obsługi pielęgniarskiej.

    Walka o zdrowie Adasia kosztuje nas miesięcznie od 2 000 do 8 000 zł – z tym radzimy sobie sami. Jednak zebranie środków na kolejne wlewy to wyzwanie, któremu sami nie podołamy.

    Będziemy ogromnie wdzięczni za dalsze wsparcie! Dzięki temu Adaś ma szansę na dalsze leczenie i realizację swoich marzeń o nauce i podróżach. Wszystkim, którzy już pomogli, dziękujemy z całego serca. To dzięki Wam nasze dziecko znów może cieszyć się życiem i patrzeć w przyszłość z nadzieją. Dziękujemy za każdą złotówkę, dobre słowo i wsparcie. Razem walczymy o lepsze jutro dla Adasia.

    Rodzice

Opis zbiórki

Pod uśmiechem tego szczęśliwego i ślicznego chłopca kryje się odbierająca mu dzieciństwo choroba. Nasz syn urodził się w 2017. roku i wtedy wydawało nam się, że jest zdrowym dzieckiem. Ciąża była zagrożona i kilkukrotnie musieliśmy stawić się na pobyt w szpitalu, jednak gdy Adaś przyszedł na świat – rozwijał się prawidłowo…

Z czasem jednak zauważyliśmy, że coś jest nie tak... Specjalistyczna diagnostyka wykazała, że Adaś choruje na zespół Pandas i bartonellozę.

Infekcje, które dla większości dzieci są niegroźne, w przypadku Adasia pobudzają jego układ odpornościowy, który atakuje tkankę mózgową. Powoduje to zmiany neurologiczne i behawioralne.

W efekcie Adasiowi dokucza zespół obsesji i kompulsji, tiki ruchowe, lęki, ataki paniki, nadwrażliwość sensoryczna, nieharmonijny rozwój psychoruchowy oraz nadpobudliwość, które przeszkadzają mu w normalnym funkcjonowaniu…

Nasz synek codziennie wkłada ogromny wysiłek, by pokonywać przeszkody i własne ograniczenia, ale bez kosztownego leczenia niestety nie będzie miał szansy na szczęśliwe dzieciństwo – takie, jak jego rówieśnicy.

Synek bardzo interesuje się geografią, podróżami, uwielbia analizować mapy. Chcielibyśmy, żeby mógł w przyszłości spełniać swoje marzenia, realizować pasje...

Adaś jest w trakcie długotrwałej antybiotykoterapii, a niedługo czeka go kosztowna terapia immunoglobulinami, która w Polsce nie jest refundowana przez NFZ. Pozostawienie naszego syna bez leczenia to skazanie go na cierpienie, a my nie możemy na to pozwolić!

Będziemy nadal korzystać z regularnej opieki specjalistów — zwłaszcza lekarzy. Mając tyle wyzwań w walce o zdrowie naszego jedynego dziecka, musimy poprosić o wsparcie. Chcemy dać Adasiowi szansę na normalne życie. Każda pomoc jest dla nas niezwykle cenna. 

Rodzice – Ewelina i Radek

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Barby
    Barby
    Udostępnij
    50 zł

    Niech Bóg dopomoże

  • K.......
    K.......
    Udostępnij
    50 zł
  • Cristina
    Cristina
    Udostępnij
    50 zł

    Niech Bóg dopomoże

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł