Adam Markowski - zdjęcie główne

Cudem uratowane życie... Walka jednak nadal trwa❗️

Cel zbiórki: Roczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Adam Markowski, 65 lat
Wysoka Głogowska, podkarpackie
Stan po zatrzymaniu krążenia, uszkodzenie mózgu z niedotlenieniem
Rozpoczęcie: 6 grudnia 2023
Zakończenie: 14 marca 2026
11 403 zł(5,3%)
Brakuje 203 768 zł
WesprzyjWsparło 97 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0169805
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0169805 Adam
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Adamowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Roczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Adam Markowski, 65 lat
Wysoka Głogowska, podkarpackie
Stan po zatrzymaniu krążenia, uszkodzenie mózgu z niedotlenieniem
Rozpoczęcie: 6 grudnia 2023
Zakończenie: 14 marca 2026

Opis zbiórki

Kochani Darczyńcy! Bardzo dziękujemy za wsparcie, które okazaliście nam w poprzednim etapie zbiórki! Dzięki Wam tata mógł uczestniczyć w rocznym turnusie rehabilitacyjnym, który przyniósł ogromną poprawę!

Niestety nadal potrzebujemy wsparcia, zostańcie z nami!

Adam Markowski

17 listopada 2021 roku nasze życie odmieniło się na zawsze. U naszego ukochanego, zdrowego, pełnego życia taty doszło do nagłego zatrzymania krążenia, a także rozległego zawału serca. Po 1,5-godzinnej reanimacji również do niedotlenienia mózgu. Przez miesiąc tata przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej, przeszedł ostre zapalanie płuc i zaraził się gronkowcem. Walczył o życie.

Obawialiśmy się najgorszego, ale na szczęście po pewnym czasie stan taty się ustabilizował. Mogliśmy rozpocząć rehabilitację.

Adam Markowski

Dzięki Waszej pomocy tata mógł przebywać w specjalnym ośrodku. Ciężka praca, którą wykonał, przyniosła ogromne rezultaty. Tata jest teraz w stanie samodzielnie oddychać, siedzieć na wózku inwalidzkim aż 5 godzin, pomału zaczyna również sam przełykać płynne pokarmy. Niestety do tej pory nie odzyskał pełnej świadomości. 

Największym marzeniem taty było, żeby zostać dziadkiem. Marzenie się spełniło, niestety tata nie może w pełni doświadczać tej pięknej roli, bawić się z wnukiem, trzymać go na rękach. Chcemy zrobić wszystko, by tak się stało...

Adam Markowski

Liczymy, że zostaniecie z nami, a dzięki Waszemu wsparciu tata będzie mógł spędzić w ośrodku jeszcze minimum pół roku. Mamy jednak nadzieję, że uda się uzbierać środki na roczny pobyt. Później chcemy zabrać go do domu i nadal intensywnie rehabilitować. Wierzymy, że osiągniemy ten etap, w którym tata zacznie rozpoznawać swoich bliskich i wypowiadać choćby pojedyncze słowa. Bardzo za nim tęsknimy.

Prosimy, pomóżcie nam odzyskać ukochanego tatę, męża, wspaniałego człowieka. Dajecie nadzieję, a to właśnie ona motywuje nas do dalszego działania. Nie opuszczajcie nas. Nie możemy zmarnować tego, co tata z naszą i Waszą pomocą już wypracował.

Rodzina Adama

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Ania
    Ania
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    1000 zł
  • Luki
    Luki
    Udostępnij
    50 zł

    Dużo zdrówka panie Adamie

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    506,48 zł