Kiedy Adelka przyszła na świat, rodzice pękali z dumy. Dziewczynka była śliczna, pogodna i zdrowa. W jednym momencie całe szczęście zastąpił strach o przyszłość. Po miesiącu od narodzin dziewczynki, rodzice zauważyli, że Adelka zaczyna słabnąć. Przestała podnosić nóżki, uśmiechać się, przestała nawet płakać. Wtedy właśnie przyszedł czas na przerażającą wiadomość - Adelka zachorowała na najbardziej agresywną postać SMA - rdzeniowego zaniku mięśni! Każdego dnia choroba siała spustoszenie w maleńkim organizmie. Odbierała możliwość poruszania się, przełykania, oddychania. Mogła zaatakować też serduszko dziewczynki. Dzięki Waszemu wsparciu dziewczynka otrzymała szansę na ratunek w postaci terapii genowej. Aby Adelka mogła zawalczyć o swoją przyszłość potrzebne jest dalsze wsparcie!