Adrian Chwała, 29 lat

Prowadził zwyczajne życie – miał dobrą pracę, kolegów, plany na przyszłość i piękne marzenia. Zupełnie nic nie zapowiadało, że lada moment dojdzie do straszliwego wypadku, który to wszystko zabierze... 

W 2015 roku Adrian brał udział w nieszczęśliwym wypadku samochodowym. Doszło do poważnego urazu mózgu, uszkodzeń wielonarządowych, stłuczenia płuc, złamania kości łokciowej i urazów kręgosłupa... W krytycznym stanie został przewieziony do szpitala, gdzie zaczęła się walka o jego życie. 

Pierwsze miesiące po wybudzeniu ze śpiączki były bardzo trudne. Adrian nie potrafił się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Tracił energię, motywację do życia... Na szczęście z czasem zaczął odzyskiwać siłę i otwierać się na nowe życie.

Dalsza terapia to jedyna szansa, aby Adrian odzyskał sprawność. Niestety, wysokie kwoty przerastają całą naszą rodzinę. Nie pozostaje mi nic innego, jak błagać ludzi dobrego serca o pomoc i wsparcie. Proszę, pomóżcie Adrianowi wrócić do dawnego życia! 

Rodzina