Jeszcze w trakcie ciąży wiedzieliśmy, że nasz synek będzie wyjątkowy. Podczas jednego z badań USG lekarz zauważył nieprawidłowości w rozwoju Adrianka. Jego lewa rączka wyglądała na krótszą od tej prawej. W ogromnym strachu oczekiwaliśmy przyjścia syna na świat. Pełni niepewności czekaliśmy na późniejszą diagnozę…

Adrian urodził się z hemimelią lewostronną. Ta tajemniczo brzmiąca choroba objawia się tym, że synek nie posiada rozwiniętej lewej dłoni z przegubem. Początkowo byliśmy ogromnie źli na świat, że niepełnosprawność spadła właśnie na nasze dziecko… Baliśmy się, że wada mocno wpłynie na zdrowie i przyszłe życie synka. 

Dziś syn ma 9 lat. Przez brak dłoni musi mieć pomoc w wielu podstawowych czynnościach. Założenie skarpetek czy wiązanie butów to zadania, których nie jest w stanie zrobić. Dodatkowo pojawiła się u Adriana asymetria kręgosłupa, ponieważ podczas pisania, odrabiania lekcji, opiera się o chorą rączkę i mocno garbi. 

Aby ułatwić codzienność synka, pragniemy kupić mu protezę rączki. Dzięki odpowiedniemu sprzętowi Adrian będzie mógł osiągnąć większą sprawność. Jego przyszłe życie będzie znacznie łatwiejsze. Proszę, pomóż nam zawalczyć o dobre życie dla dziecka.

Rodzice