Agata Łasak, 55 lat

Mam na imię Agata. W domu wołają na mnie Lolek, a dla znajomych jestem Parkusiem. Ostatnia ksywka przyrosła do mnie, by złagodzić wydźwięk choroby, którą lekarze zdiagnozowali u mnie w 2017 roku.

Choruję na chorobę Parkinsona. Jej postęp był bardzo szybki. Musiałam zdecydować się na operację deep brain stimulation. Głęboką stymulację mózgu, która miała odmienić moje życie. Niestety, po dalszej diagnostyce okazało się, że pojawiły się komplikacje i nie została wykonana prawidłowo. W tej chwili niestety nie jestem w stanie sama funkcjonować i radzić sobie w codziennych obowiązkach.

Pragnę spełnić małe, przyziemne marzenia. Chcę spóźniona podbiec na autobus, zatańczyć lub wyjść na spacer z wymarzonym pieskiem. Będę bardzo wdzięczna za każdą wpłaconą złotówkę, która przybliży mnie do powrotu do zdrowia. Z góry dziękuję za pomoc. Jestem wdzięczna za każdy grosz.

Agata