

Agata Żak, 32 lata
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Potrzebna pomoc w walce z chorobą!
Nazywam się Agata, mam ponad 30 lat i niestety, wygrałam zły los na loterii. Moją „nagrodą” jest złośliwy nowotwór szyjki macicy w stopniu zaawansowanym. Jak to bywa w takiej sytuacji, choroba pojawiła się po cichy i zaatakowała najpierw delikatnie.
Krwawienia międzymiesiączkowe, ból podbrzusza, ból pleców… Z czasem krwawienia nasiliły się tak, jakby ktoś odkręcił kurek z wodą. I tak zaczęła się przygoda z lekarzami – od ginekologa dostałam skierowanie na cytologię, później na test HPV. Co kolejny specjalista mówił, że badania wychodzą złe. Nie usłyszałam nic pozytywnego, ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że mam nowotwór.
Aż w końcu usłyszałam, że to rak. Myślałam, że to zły sen, jakiś okropny koszmar, ale nie. Teraz jestem na etapie radioterapii i chemioterapii, a czeka mnie jeszcze brachyterapia. Niestety, w związku z leczeniem musiałam zrezygnować z pracy…
A koszty tylko wzrastają. Mam cudownego chłopaka, który nie wystraszył się mojej choroby, tylko wspiera mnie na każdym kroku, ale nawet z jego pomocą zaczyna brakować środków nie tyle na leczenie, co nawet na życie. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Wierzę, że znajdą się anioły, których życzliwość pomoże mi w walce, a w przyszłości pozwoli się odwdzięczyć.
Agata
- Wpłata anonimowa20 zł
- Ania1 zł
Bądź silna.