Agnieszka Jasionowska - zdjęcie główne

Ta operacja może uwolnić mnie od bólu! Proszę o pomoc!

Cel zbiórki: Laparoskopowa operacja endometriozy

Organizator zbiórki:
Agnieszka Jasionowska, 31 lat
Świdnica, dolnośląskie
Gruczolistość śródmaciczna jajnika
Rozpoczęcie: 3 czerwca 2025
Zakończenie: 5 marca 2026
52 228 zł(81,82%)
Brakuje 11 602 zł
WesprzyjWsparło 277 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0816074
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0816074 Agnieszka
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Agnieszce poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Laparoskopowa operacja endometriozy

Organizator zbiórki:
Agnieszka Jasionowska, 31 lat
Świdnica, dolnośląskie
Gruczolistość śródmaciczna jajnika
Rozpoczęcie: 3 czerwca 2025
Zakończenie: 5 marca 2026

Opis zbiórki

Choruję na endometriozę już od wielu lat. Moje zmagania zaczęły się, gdy byłam nastolatką – mimo konsultacji z lekarzami, nikt nie potrafił nic poradzić na silne bóle miesiączkowe. Dowiedziałam się, z czym się zmagam dopiero w dorosłym życiu...

Mieszkałam wtedy w Anglii i trafiłam do szpitala z powodu bólu brzucha. Po wielu badaniach i konsultacjach padła diagnoza endometriozy. Stwierdzono wówczas 5 cm torbiel endometrialną lewego jajnika, nacieki choroby na więzadła krzyżowo-maciczne oraz głęboko przyrośnięte jelito grube do macicy. 

Pierwszą operację przeszłam w 2018 roku – zabieg dał mi 4 lata życia bez bólu. Miałam cichą nadzieję, że choroba już nie wróci. Niestety, w 2022 roku bóle zaczęły wracać i przeszłam przez trwającą 1,5 roku kurację hormonalną, która jednak nie przyniosła oczekiwanych skutków. W lutym tego roku zadecydowano o drugiej operacji, gdzie została wyłuszczona torbiel endometrialna prawego jajnika, uwolnione zostały zrosty otrzewnowe oraz usunięte ogniska endometriozy z otrzewnej zagłębienia krzyżowo-macicznego. Niestety tym razem dolegliwości bólowe wróciły już po 2 miesiącach!

Postanowiłam poszukać pomocy w innym ośrodku i w kwietniu trafiłam do Instytutu Endometriozy, gdzie szczegółowe badania doprowadziły do ostatecznej diagnozy. USG i rezonans magnetyczny wykazały zmiany na więzadłach, liczne zrosty, nacieki, adenomiozę i zaatakowane jelito. Okazało się, że mój przypadek jest na tyle skomplikowany, że wymaga prywatnego leczenia u doświadczonego specjalisty – konieczne jest przeprowadzenie resekcji jelita, ponieważ naciek endometriozy istotnie zwęża światło jelita.

Od początku kwietnia przyjmuję hormony, które wprowadziły mnie w stan sztucznej menopauzy. Ma to na celu wyciszenie choroby i zminimalizowanie dolegliwości, które jednak w ciągu dalszym mi doskwierają. Nie chcę ryzykować kolejnej operacji, która nie przyniesie oczekiwanych skutków. Niestety, przeszkodą jest cena prywatnego zabiegu – to około 60 tysięcy złotych... Wiem jednak, że każdy miesiąc czekania pogarsza mój stan, dlatego operacja powinna się odbyć już w tym roku.

Chciałabym w przyszłości zostać mamą, jednak obecny stan zdrowia stawia przy tym marzeniu znak zapytania... Z ogromną wdzięcznością przyjmę więc Wasze wsparcie. Każda złotówka przybliży mnie do życia bez bólu i strachu o przyszłość. Czy mogę liczyć na Waszą pomoc?

Agnieszka

Wybierz zakładkę
Sortuj według