Aleks Krysowski, 12 lat

Jestem mamą Aleksa – cudownego, wrażliwego i dzielnego chłopca, który każdego dnia stawia czoła cukrzycy typu 1. Ta nieuleczalna choroba pojawiła się nagle w sierpniu 2024 roku i całkowicie zmieniła nasze życie.

Podczas wakacyjnego obozu Aleks trafił do szpitala w stanie ciężkiej kwasicy ketonowej. Zaczęło się od osłabienia, nieustannego pragnienia i senności. Konieczna była hospitalizacja na Oddziale Intensywnej Terapii, gdzie lekarze walczyli o jego życie, a my mogliśmy tylko czekać i modlić się, żeby nasz syn do nas wrócił. W wyniku choroby Aleks schudł 10 kg – był cieniem samego siebie! Po stabilizacji trafił na oddział diabetologii, gdzie razem uczyliśmy się nowej rzeczywistości – jak żyć z cukrzycą, kontrolować poziom cukru, podawać insulinę, jak reagować na nagłe zagrożenia. Cukrzyca to nie tylko wyzwanie zdrowotne, ale również ogromne obciążenie finansowe. Chcę, aby Aleks dorastał bez lęku, że w pewnym momencie zabraknie mu dostępu do leczenia.

Każda złotówka to dla nas krok do tego, aby zapewnić mu bezpieczeństwo teraz i w przyszłości. Twoja pomoc daje mu szansę na życie bez powikłań. Możesz odmienić jego los!

Arleta, mama