Alek wciąż walczy o życie❗️Potrzebna pomoc!

Kontynuacja leczenia operacyjnego w USA
Zakończenie: 4 Września 2022
Poprzednie zbiórki:

Operacja kręgosłupa w USA, bilety lotnicze, pobyt przy klinice
Operacja kręgosłupa w USA, bilety lotnicze, pobyt przy klinice
Opis zbiórki
Alek jest już w USA, gdzie trwa heroiczna walka o jego życie! Udało się, zdążyliśmy tylko dzięki pomocy tysięcy Darczyńców, którym los tego cierpiącego chłopca nie był obojętny! Niestety, stan Alka jest bardzo poważny. Dopiero na miejscu po dokładnych badaniach okazało się, jaki będzie rzeczywisty plan leczenia. Dziś wiemy, że operacji musi być więcej, a co za tym idzie – wzrastają koszty… Rodzice Alka ponownie bardzo proszą o pomoc – tylko dzięki Wam to może się udać!
Tata chłopca pisze:
Alek jest w USA z mamą, gdzie 18 maja rozpoczęło się leczenie, które uratuje życie! Tego dnia wykonano pierwszą operację, polegającą na założeniu na głowie Aleksandra wyciągu typu Hallo (nawiercono w czaszce 8 otworów i wprowadzono w nie śruby podtrzymujące wyciąg).
Od 19 maja rozpoczęła się praca wyciągu, który towarzyszy Aleksandrowi 24 godziny na dobę – podczas spania, siedzenia i chodzenia.
Na zdjęciu: stan Alka obecnie.
Po wykonaniu rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej lekarze zlecili wykonanie modelu 3D kręgosłupa i po dodatkowych konsultacjach z neurologiem, kardiologiem, pneumonologiem dostawiliśmy informację, że planowana na 15 czerwca operacja musi zostać podzielona na dwa etapy ze względu na wysokie ryzyko powikłań, głównie neurologicznych.
Pierwszy etap operacji został przeprowadzony planowo 15 czerwca. Operacja polegała na poluźnieniu kręgów kręgosłupa i wykonaniu osteotomii. Lekarze zadecydowali, że wyciąg zostaje, by rozciągnąć kręgosłup do tego stopnia, gdy możliwe będzie założenie trwałego usztywnienia. Jest już bardzo widoczny efekt po tej operacji!
Po lewej: przed operacjami i po pierwszym etapie leczenia.
Niestety, nastąpiły nieoczekiwane komplikacje… Alek doznał odmy płuc i zakażenia bakteryjnego. Jest dzielny, walczy i się nie poddaje! Dlatego mimo nie zawsze dobrych wieści, my też nie możemy się poddać!
Mamy już termin końcowej operacji – to 12 lipca. W związku z tym nasz planowy pobyt w USA się wydłużył, znacznie wzrosły także koszty. Początkowo zaplanowana była tylko jedna operacja główna, a okazuje się, że potrzebne są dwie. Gdy dowiedzieliśmy się, że cena wzrośnie właściwie o 100%, byliśmy załamani… Pamiętamy, ile trudu wielu osób było trzeba, by zakończyć pierwszą zbiórkę. Na szczęście udało nam się wynegocjować ze szpitalem znaczącą obniżkę.
Po lewej: kręgosłup Alka przed operacjami w USA.
Do końca lipca mamy czas, by wpłacić na konto szpitala ponad 30 tysięcy dolarów. Bardzo Was prosimy o pomoc! To naprawdę trudne, już tak wiele dla nas zrobiliście… Nie mamy jednak innego wyjścia. Toczy się walka o życie naszego syna, który już tak wiele wycierpiał, a nie zawinił niczym… Prosimy, pomóżcie Alkowi wrócić do domu z naprawionym kręgosłupem, z szansą na długie i szczęśliwe życie!