

Młoda mama walczy o życie❗️"Nowotwór nie może mnie pokonać – PROSZĘ O POMOC"❗️
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, tłumaczenie dokumentów, pomoc społeczna
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, tłumaczenie dokumentów, pomoc społeczna
Aktualizacje
Myślałam, że to koniec... Mój stan się pogarsza❗️BŁAGAM o pomoc❗️
Kochani,
długo nie pisałam co u mnie… Dużo się działo i nadal dzieje...
W październiku miałam kolejny tomograf kontrolny i niestety ukazał on progresję choroby, a co za tym idzie, zmianę linii leczenia na 3. Po konsultacjach z onkologami między innymi w Berlinie, Barcelonie oraz w Polsce podjęłam dedycję o leczeniu konkretnym lekiem.
Niestety chemioterapia ta okazała się znacznie wyczerpująca dla mojego organizmu. Po podaniach parametry były złe, przez co ciągle pojawiał się stan zapalny i zagrożenie życia. W wyniku tego leczenia straciłam włosy po raz pierwszy od momentu leczenia.
W weekend mikołajkowy myślałam, że to mój koniec, że umieram... Pojawiła się żółtaczka i podejrzenie niewydolnej wątroby. Jak się później okazało moje drogi żółciowe były zwężone. Po zabiegu protezowania żółć zeszła i parametry na tyle się poprawiły, że otrzymałam chemioterapię.
Ze względu na to, że poprzednie leczenie mi szkodziło, wróciliśmy do pierwszej linii leczenia, która niestety jest odpłatna. Terapia lekiem, o którym wspominałam na początku nie przyniosła efektów.
Dlatego proszę Was o ponowne zaangażowanie się w moją zbiórkę, o wpłatę, choćby kilka złotych. Jeśli to dla Ciebie za wiele, rozumiem – proszę udostępnij moją zbiórkę – to też ogromna pomoc!
Ola
Proszę o pomoc w dalszej walce❗️
Kochani,
3 lipca miałam tomograf, który wykazał powiększenie węzłów zaotrzewnowych. W lipcu przeszłam również radioterapię stereotaktyczną.
Cały czas kontynuuję leczenie systemowe, które na szczęście nadal działa.

Planuję również konsultacje w Barcelonie – chcę być zawsze o krok przed nowotworem i mieć przygotowany plan awaryjny. W październiku czeka mnie kolejny tomograf. Jeśli badanie pokaże, że coś jest nie tak, chcę mieć już gotowy plan dalszego leczenia.
Dziękuję Wam za każdą złotówkę, dobre słowo i wsparcie – to dzięki Wam mogę walczyć i szukać najlepszych możliwości leczenia.
Ola
Nowe informacje❗️Wciąż walczę o życie – Wasze wsparcie jest nieocenione❗️
Mam dla Was dobre wieści – i bardzo chcę się nimi z Wami podzielić!
Dotychczas wykonane badania, w tym tomograf komputerowy, wykazał stabilizację, a to oznacza, że leczenie działa! Mój organizm odpowiada na chemię i na ten moment nie potrzebuję ani operacji, ani radioterapii. To ogromna ulga, naprawdę. Kolejny tomograf już niedługo, więc na pewno poinformuję Was o wynikach, jak tylko je dostane.
A teraz walczę dalej, z nadzieją i wiarą, że będzie tylko lepiej. Za mną również rezonans. Niestety, nadal nie dał jednoznacznej odpowiedzi, co dzieje się w mięśniu gruszkowatym... Ale mimo to – jest postęp. Jest plan i jest nadzieja.
Przeszłam też bardzo ważne badanie EXACTA, dzięki któremu mogę mieć szansę na najbardziej celowane leczenie. Genetyk właśnie pracuje nad tzw. nakładką – czyli przełożeniem wyników na konkretne działania terapeutyczne.

Wiem, że czasem patrzycie na moje zdjęcia, tak jak chociażby na to załączone teraz, i jedyne co możecie dostrzec to spokój... Ale za tym spokojem kryje się codzienna walka. To zdjęcie zrobiłam podczas chemii... Nie ma na nim pozowania, nie ma filtrów. Jest tylko prawda.
Jestem kobietą – mamą – która mimo bólu wciąż się uśmiecha. Bo nie walczę tylko o siebie, walczę o życie dla swojej córki.
Dziękuję Wam za wszystko. Gdyby nie Wasze wsparcie – finansowe, duchowe i emocjonalne – nie byłoby mnie tu, gdzie jestem teraz. Proszę, bądźcie dalej ze mną. Każde udostępnienie, każda złotówka, każda dobra myśl daje mi siłę!
Ola
Opis zbiórki
Mam na imię Ola, mam 35 lat i jestem mamą 5-letniej córeczki. Rok 2023 przyniósł mi druzgocącą diagnozę: nowotwór złośliwy jelita grubego z przerzutami do wątroby – IV stadium. Przez ostatni rok przeszłam przez piekło, ale nie poddałam się.
Radioterapia, wielomiesięczna chemioterapia, dwie operacje – każdy etap był dla mnie krokiem ku zdrowiu. W lipcu 2024 roku przeszłam usunięcie prawego płata wątroby, co dało nadzieję na lepsze jutro. Niestety, w grudniu 2024 roku tomograf ponownie ujawnił nowe zmiany i nacieki. To był cios, ale nie złamał mojej woli walki.
Nowy rok 2025 przynosi nową linię leczenia, nowe wyzwania i nowe nadzieje. Chcę żyć dla mojej córki, patrzeć, jak dorasta, spełnia marzenia i kibicować jej w każdym kroku życia.

Ktoś kiedyś powiedział, że strach tnie głębiej niż miecze… Nie sądziłam, że kiedykolwiek poznam tych słów znaczenie. Przecież mieliśmy żyć długo i szczęśliwie. Wymarzony dom, córka… Mieliśmy marzenia! „Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach” Woody Allen.
Dlaczego potrzebuję Twojej pomocy? W Polsce mamy tylko cztery linie leczenia, a ja nie chcę tracić czasu. Już teraz pragnę rozpocząć konsultacje krajowe i zagraniczne i poszukiwania terapii, które mogą przedłużyć moje życie. Niestety, koszt takich badań, konsultacji i potencjalnego leczenia za granicą sięga kilkuset tysięcy euro. To kwota, której sama nie jestem w stanie zebrać.
Twoje wsparcie może uratować mi życie. Każda złotówka, każda udostępniona informacja, każdy gest dobroci przybliża mnie do celu – do szansy na życie i macierzyństwo bez strachu o przyszłość.

Jak możesz pomóc? W rozliczeniu rocznym możesz przekazać mi 1,5% podatku, Wpłata – każda, nawet najmniejsza kwota, ma ogromne znaczenie. Udostępnienie – im więcej osób dowie się o mojej sytuacji, tym większa szansa na sukces. Słowa wsparcia – Twoja wiadomość może dodać mi sił w trudnych chwilach.
Razem możemy więcej. Każdy dzień jest dla mnie walką o życie, każda chwila z córką – bezcennym skarbem. Dziękuję za Twoją pomoc, wsparcie i wiarę w to, że mogę pokonać tego przeciwnika. Razem mamy siłę, by dokonać cudów. Z całego serca dziękuję.
Ola

➡️ Losy Oli możesz śledzić na stronie "Muszkieterowie Szpiku" na Facebooku (otwiera nową kartę)

- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Aneta50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Ryszard50 zł
- Monika100 zł