

Dwaj bracia – jedna choroba❗️Potrzebna pomoc!
Cel zbiórki: Leczenie w Izraelu, przeszczep szpiku Amira
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie w Izraelu, przeszczep szpiku Amira
Aktualizacje
Za 3 dni nasz synek przejdzie przeszczep❗️Prosimy o pomoc...
Najnowsze informacje❗️
Amir musiał poddać się leczeniu zębów przed przeszczepem, ponieważ przed tak inwazyjnymi operacjami, stomatologicznie wszystko musi być w porządku. Koszt takiego leczenia był niestety bardzo wysoki...
23 listopada synek trafi do szpitala, gdzie przeprowadzimy wszystkie niezbędne, ostateczne badania przed przeszczepem. Starszy synek przejdzie przeszczep jako pierwszy.
Dopiero wtedy lekarze przygotują się na przyjęcie naszego drugiego synka.
Przyzwyczailiśmy się już do życia w obcym kraju i choć trudno jest przystosować się do cen jedzenia i mieszkań, to bardziej martwimy się o zdrowie dzieci. Dopóki dostają pomoc, poradzimy sobie ze wszystkim. To jest najważniejsze.
Kiedy otaczają cię ludzie o wielkich i życzliwych sercach, wszystko jest łatwiejsze; czujesz się zaopiekowany i wspierany. Amir przeżywa teraz najtrudniejszy okres. Przyznał, że się boi, ale lekarze go wspierają i dodają nam otuchy i nadziei. Staram się nie okazywać swoich obaw, ponieważ dzieci, a zwłaszcza Amir, widzą je od razu.
Zawsze działam i mówię z pozytywnym nastawieniem. Wspieramy się nawzajem, bez względu na to, jak jest ciężko. Modlę się każdego dnia i wierzę, że wszystko będzie dobrze.
Mamy nadzieję, że znajdą się wspaniali ludzie, którzy będą mogli nam pomóc. W końcu jeśli nie wierzysz w cuda, to się nie wydarzają...
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy są z nami i wspierają nas dobrym słowem, czynem i modlitwą. Każda pomoc jest dla nas nieoceniona.
Rodzice
Opis zbiórki
Dwóch naszych synków choruje na tę samą, niebezpieczną chorobę! Jesteśmy w dramatycznej sytuacji i bardzo potrzebujemy pomocy. Prosimy o jakiekolwiek wsparcie! Codziennie toczymy walkę o życie i zdrowie dwójki naszych dzieci i nigdy się nie poddamy! Jeśli możesz, prosimy, pomóż nam…
U naszego starszego synka pierwotny niedobór odporności zdiagnozowano bardzo późno. Miał on wówczas 9 lat i zdążył w tym czasie nabyć wiele chorób współistniejących. U młodszego synka sytuacja była odrobinę lepsza, ponieważ lekarze stwierdzili tę samą chorobę jeszcze w trakcie ciąży. To pozwoliło nam walczyć i rozpocząć leczenie natychmiast.

Choroba chłopców polega na tym, że ich układ odpornościowy jest niezdatny do pracy! Każdy wirus, każda infekcja są dla nich bardzo, bardzo niebezpieczne…
Obecnie nasi synkowie żyją dzięki zastrzykom immunoglobuliny. Codziennie biorą leki, żeby w jakikolwiek sposób wesprzeć swój system odpornościowy.

12 sierpnia przylecieliśmy do Izraela, gdzie lekarze przeprowadzają badania przed niezbędnym przeszczepem szpiku. Na jednego synka udało nam się częściowo uzbierać środki we własnym zakresie, ale niestety koszty są zbyt duże, żebyśmy zdołali sami je pokryć.
Gdy nasz starszy synek będzie już po przeszczepie, drugi będzie również mógł przejść operację. Niestety musimy uzbierać ogromne środki, żeby dać im obu szansę na ratunek!

Bardzo Was prosimy o pomoc. Na naszą rodzinę spadła tragedia w postaci choroby dwójki dzieci, ale musimy walczyć! Wierzymy, że z Waszym wsparciem nam się uda! Że chłopcy dostaną szansę na zdrowie i normalne, szczęśliwe życie…
Rodzice
- Wpłata anonimowa10 zł
- Inez Inez1 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Karina100 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł