By nigdy nie zabrakło siły do walki o życie...

By nigdy nie zabrakło siły do walki o życie...
Przekaż mi
podatkuLeczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 31 Grudnia 2021
Opis zbiórki
Nie wiem, jak mam go uspokajać, jak pocieszać. Nie wiem, co mam mówić, skoro sama umieram ze strachu. Obiecywałam mu, że będę przy nim w zdrowiu i w chorobie, ale moja obecność to za mało! Tak bardzo chciałabym mu pomóc!
U Andrzeja zdiagnozowano nowotwór złośliwy rak ustnej części gardła i krtani. Kiedy się o nim dowiedzieliśmy, był już w bardzo zaawansowanym stadium. Właściwie z dnia na dzień zostaliśmy wplątani w desperacki wyścig o życie... Mąż został zakwalifikowany do chemioterapii, jednak to nie wszystko. To właściwie dopiero początek. Skąd brać siłę do walki, skoro na tę walkę brakuje nam pieniędzy? Leki, suplementy, odżywki... To wszystko kosztuje krocie. Dlatego dzisiaj, pełna nadziei, zwracam się do Ciebie! Pomóż, proszę!