Andrzej Kurłowicz - zdjęcie główne

Mój tata walczy o powrót do sprawności. Pomocy!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Andrzej Kurłowicz, 69 lat
Zielona Góra, lubuskie
Stan po wypadku rowerowym - niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 4 sierpnia 2022
Zakończenie: 18 marca 2026
16 110 zł
WesprzyjWsparło 138 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0216531
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0216531 Andrzej
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Andrzejowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Andrzej Kurłowicz, 69 lat
Zielona Góra, lubuskie
Stan po wypadku rowerowym - niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 4 sierpnia 2022
Zakończenie: 18 marca 2026

Opis zbiórki

Dopiero zaczął się okres wakacji. Słoneczna pogoda sprzyjała spędzaniu czasu na zewnątrz. Mój tata jest jedną z osób, które uwielbiają przebywać na świeżym powietrzu. Nigdy nie zapomnę tego czerwcowego dnia, gdy usłyszałam przez telefon, że tata miał wypadek rowerowy w górach. Diagnoza lekarzy brzmiała strasznie - uszkodzony rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym kręgosłupa i czterokończynowy niedowład. Nie potrafiłam wykrztusić z siebie ani słowa. Pomyślałam jedynie - co dalej? 

Musieliśmy działać jak najszybciej, aby tata miał szansę podjąć walkę o swoją sprawność. Postanowiłam, że zrobię wszystko, byle tylko mu pomóc w powrocie do zdrowia. Niestety, okazało się, że to wszystko nie jest takie proste, że nawet, gdy tata ma w sobie ogromną wolę walki, a my robimy, co możemy, aby mu pomóc, w pewnym momencie największą przeszkodą stają się ogromne koszty rehabilitacji. 

Andrzej Kurłowicz

Mój tata to człowiek o wielkim sercu i krystalicznej duszy. Zawsze był w gotowości dla wszystkich. Wiele osób kojarzy go jako Zbyszka, nie Andrzeja. Znajomi i bliscy właśnie tak go nazywają. Największą pasją taty jest piłka nożna i przez długi czas był aktywnym zawodnikiem. Grał w klubach takich, jak: Odra Słubice, Stilon Gorzów, Lechia ZG, Pogoń Świebodzin i Bizon Bieganów. Jako sportowiec nigdy się nie poddawał, nawet podczas najtrudniejszych, najbardziej wymagających meczów. Wierzymy, że teraz też odnajdzie w sobie wolę walki, która pozwoli mu osiągać coraz większe postępy na drodze po sprawność. Ze względu na czterokończynowy niedowład tata musi być intensywnie i systematycznie rehabilitowany. Wiąże się to z ogromnymi kosztami, których nie jesteśmy w stanie pokryć z własnych środków, dlatego kieruję do Was swoją prośbę.

Z całego serca proszę, pomóżcie nam zawalczyć o sprawność i samodzielność taty po wypadku. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za każdy, nawet najdrobniejszy gest, który pozwala tacie kontynuować rehabilitację i daje nadzieję na dalsze postępy. Proszę, pomóżmy mu wstać z łóżka, by mógł czerpać radość z życia spędzając czas ze swoimi wnukami, a także brać czynny udział w życiu całej rodziny, jak robił to przed wypadkiem.

Córka Natalia z rodziną

Wybierz zakładkę
Sortuj według