Andrzej Kwiczała - zdjęcie główne

Walka o sprawność wciąż trwa. Pomóż!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Andrzej Kwiczała, 52 lata
Siemianowice sląskie, śląskie
Choroby układu oddechowego i krążenia
Rozpoczęcie: 4 lipca 2025
Zakończenie: 5 stycznia 2026
1061 zł(24,93%)
Brakuje 3195 zł
WesprzyjWsparło 27 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0174680
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0174680 Andrzej
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Andrzejowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Andrzej Kwiczała, 52 lata
Siemianowice sląskie, śląskie
Choroby układu oddechowego i krążenia
Rozpoczęcie: 4 lipca 2025
Zakończenie: 5 stycznia 2026

Opis zbiórki

Choć choroby odebrały mi to, co kocham, wciąż walczę o odzyskanie dawnego życia! Bywa trudno i walka jest często wyczerpująca, lecz nie poddaję się. Każdego dnia mierzę się z wyzwaniami codzienności. 

Jestem miłośnikiem przyrody, a moją pasją są wędrówki po górach. Moje życie było dotychczas bardzo aktywne, sporo podróżowałem szlakami Beskidów... Niestety, los bywa okrutny i przekonałem się o tym na własnej skórze. 

Andrzej Kwiczała

Moją dobrą passę przerwały choroby, które stopniowo zaczęły mnie ograniczać, aż w końcu uziemiły mnie na dłuższy czas. Przeszedłem zawał serca, wstawiono mi stenty, przyplątała się cukrzyca i ogólne zmęczenie. Aby powrócić choć w niewielkim stopniu do sprawności sprzed choroby, potrzebuję rehabilitacji. 

Koszty specjalistycznej rehabilitacji są niezwykle wysokie, a ja, znajdując się w obecnej sytuacji finansowej, nie jestem w stanie im sprostać. Jednak dzięki Waszej nieocenionej pomocy udało mi się poryć koszt ostatniego turnusu, który miał miejsce w czerwcu. Jestem Wam za to niezmiernie wdzięczny!

Andrzej Kwiczała

Każdy kolejny wyjazd rehabilitacyjny to dla mnie ogromna nadzieja na to, że jeszcze będzie pięknie. Że odzyskam namiastkę dawnego życia. Systematyczna praca jest kluczem do sukcesu, dlatego nie mogę teraz przerwać tak potrzebnej rehabilitacji. 

Wiąże się ona jednak ze stałymi wydatkami. Niestety, zmagając się z tyloma schorzeniami, niezwykle trudno uzbierać mi wymaganą kwotę. 

Dlatego ponownie zwracam się do Was, drodzy Darczyńcy, z prośbą o pomoc. Każdy, najmniejszy nawet gest jest dla mnie na wagę złota. Wierzę, że dobro, które ślecie w świat, wróci do Was z podwójną mocą. Więc proszę, pomóżcie jeszcze raz! 

Andrzej

Wybierz zakładkę
Sortuj według