Angelika Krakowska, 37 lat

Nadal nie mogę uwierzyć, jak jeden dzień może przekreślić wszystko! W moim przypadku był to 30 sierpnia 2015 roku. To wtedy wydarzył się ten tragiczny wypadek, który na zawsze zmienił moje życie!

Mimo upływu czasu nadal pamiętam tę rozpacz, którą czułam, leżąc w szpitalnym łóżku. Okazało się, że przez kilka tygodni przebywałam w śpiączce, przeszłam kilka operacji, a lekarze walczyli o moje życie. Co jednak było dla mnie najtrudniejsze – przez złamany kręgosłup nie mogłam poruszać moimi nogami! Byłam przerażona! Od tego momentu musiałam korzystać z wózka i mierzyć się z wieloma problemami, których wcześniej nie dostrzegałam. Jednak starałam się nie poddawać! Z pomocą wielu specjalistów rozpoczęłam trudną walkę o moją sprawność!

Nadal odczuwam skutki tego tragicznego wypadku, przez co moja codzienność jest niezwykle trudna. Wierzę, że kontynuując leczenie i rehabilitację, czeka mnie lepsza przyszłość! Dlatego z całego serca proszę Cię o wsparcie! Każda, nawet najmniejsza pomoc, ma dla mnie ogromne znaczenie! 

Angelika