Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Pęknięty tętniak zrujnował życie Anny! Trwa walka o jej zdrowie!

Anna Łagoda
Zbiórka zakończona

Pęknięty tętniak zrujnował życie Anny! Trwa walka o jej zdrowie!

Cel zbiórki:

Intensywna rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Anna Łagoda, 55 lat
Brzezia Łąka, dolnośląskie
Stan po pęknięciu tętniaka
Rozpoczęcie: 2 Września 2021
Zakończenie: 26 Października 2021

Opis zbiórki

Tragicznym faktem jest to, że własne ciało może być bezpośrednim zagrożeniem dla naszego życia. Tykająca bomba, której nie jesteśmy świadomi jest w stanie zrujnować wszystko. Nieważne kim jesteś, ile masz lat, gdzie pracujesz… W najmniej oczekiwanym momencie zwykły dzień potrafi zamienić się w najgorszy w życiu.

Wiele osób mogłoby zacząć tak swoją historię. Nasza zaczęła się jednego ciepłego, lipcowego wieczora. Zadzwonił mój brat, mówiąc, że mamę zabrali na sygnale do szpitala. Cały dzień spędziła na dworze wykonując drobne prace w ogrodzie. Gdy usiadła odpocząć, oznajmiła, że coś jest nie tak, a niedługo potem straciła przytomność. Pojawiły się przykurcze całego ciała, tak że trudno było ją bezpiecznie ułożyć. Pogotowie przyjechało bardzo szybko, lecz potem było już tylko gorzej. Mojej mamie pękł tętniak, o którym nikt nie miał pojęcia. Spowodował obrzęk i niedokrwienie prawej półkuli mózgu. 

Anna Łagoda

Pomimo szybkiej operacji i opieki życie mamy jest zależne od osób trzecich. Od tamtej pory nie możemy nawiązać z nią kontaktu... Nie słyszymy jej głosu, nie widzimy uśmiechu. Lekarze mówią, że wiek mamy jest jedyną nadzieją, która daje szansę na powrót do sprawności. Zaczęła samodzielnie oddychać i po wielu tygodniach otworzyła oczy. Potrzebuje stałej opieki we wszystkich czynnościach i przede wszystkim rehabilitacji, która uchroni ją przed skutkami nieustannego leżenia. Ja i nasza rodzina robimy wszystko, by przywrócić mamę do życia. Ma dopiero 53 lata. Po dziesięciu latach pracy za granicą wróciła do Polski, by cieszyć się wnukami, zająć się swoimi rodzicami. Wszyscy czekaliśmy na nią i cieszyliśmy się z jej powrotu. Teraz znowu na nią czekamy i wierzymy, że wkrótce do nas wróci.

Wydarzenia w życiu wystawiają nas na niejedną próbę. Nie wiemy kiedy zakończy się to straszne cierpienie ani jaki będzie jego finał. Żyjemy nadzieją, która daje nam siły do działania, opieki i wzajemnego wsparcia. Jesteśmy przy mamie i dla mamy. 

Agnieszka z rodziną

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki