Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

By zapewnić Antosiowi przyszłość

Antoni Bukczyński
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Intensywna rehabilitacja, dalsza diagnostyka

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Antoni Bukczyński, 5 lat
Kórnik, wielkopolskie
Wodogłowie wrodzone, agenezja ciała modzelowatego, ubytek przegrody międzykomorowej, podejrzenie wady genetycznej
Rozpoczęcie: 5 Sierpnia 2020
Zakończenie: 17 Marca 2023

Opis zbiórki

Chciałabym wziąć go w ramiona i ochronić przed otaczającym światem. Chciałabym wiedzieć, że sobie poradzi, że wyrośnie na samodzielnego człowieka. Jednak w moim życiu nie ma miejsca na pewność...

Jestem mamą niespełna 3-letniego Antka. Mój wyczekany, wytęskniony synek urodził się z wodogłowiem. Jednak jego walka o życie rozpoczęła się, zanim na dobre zaczęło się jego życie. Jeszcze przed narodzinami Antoś był dwukrotnie operowany. Kolejna została przeprowadzona rok później.

Do tej pory synek nie potrafi samodzielnie siedzieć, jeść. Czekam, aż wypowie słowo...

Widzę, jak dzielnie znosi wszystko, co zgotował mu los i pęka mi serce... Tak bardzo chciałabym ulżyć mu w cierpieniu.

Jednak wiem, że Antoś będzie walczył ze wszystkich sił i ta wiedza napędza mnie do działania.

W leczeniu Antosia najważniejsza jest intensywna, regularna rehabilitacja, która generuje ogromne koszty...

Wiem też, że dopóki nie zdiagnozujemy wszystkich chorób, z jakimi przyszło nam się mierzyć, nie będziemy mieli szansy z nimi wygrać. Na to brakuje jednak pieniędzy...

Proszę, pomóż nam!

Mama Antka, Anna



Ta zbiórka jest już zakończona. Dalej możesz wspierać Potrzebującego.

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki