

WZNOWA❗️Pomóż mi wydostać się ze szponów białaczki!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dojazdy, dieta, środki higieniczne, pomoc społeczna
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dojazdy, dieta, środki higieniczne, pomoc społeczna
Aktualizacje
Kolejne problemy Antosia... Prosimy o pomoc!
Kochani, spójrzcie na to zdjęcie… Antoś, choć tak drobny, tak wyczerpany, ma w oczach coś, co chwyta za serce – nadzieję. Nadzieję na lepsze jutro, na życie bez bólu, na powrót do dzieciństwa, które zabrała mu choroba.
Kolejna doba bez gorączki daje nam mały promyk światła w tym ciemnym tunelu. Ale nowe wyzwania wciąż nas przytłaczają. Adenowirus we krwi powoli spada, ale to za mało, by odetchnąć z ulgą.
Powiększona wątroba i stan zapalny woreczka żółciowego z kamieniami zmusiły lekarzy do odstawienia leków grzybicznych. Niedługo dowiemy się, czy konieczne będzie usunięcia woreczka. Operacja w obecnym stanie Antosia to ogromne ryzyko…
Antoś próbuje jeść, ale wciąż jest na żywieniu pozajelitowym – jego organizm jest zbyt słaby, by poradzić sobie sam. Doszły bóle nóżek, które bardzo martwią lekarzy, a także nasilający się ból kręgosłupa.

W ostatnich dniach lekarze zdecydowali się na podanie sterydów, by złagodzić stan zapalny i bóle, które tak mocno osłabiają Antosia. Decyzja była trudna, ale daje nam nadzieję na poprawę jego stanu.
Po przeszczepie szpiku komplikacje pojawiają się jedna za drugą… W tym wszystkim pojawiła się jeszcze jedna iskierka nadziei - lek ostatniej szansy. Lekarze rozważają jego wdrożenie. Niestety, lek nie jest refundowany, a koszty są ogromne. Decyzja o jego podaniu może zapaść w każdej chwili, dlatego musimy być gotowi!
Nie możemy wyjść z jednego problemu, a już pojawiają się kolejne… Każdego dnia mierzymy się z czymś nowym, ale wiemy, że nie możemy się poddać. Antoś wciąż walczy i nas potrzebuje!
Kochani, prosimy Was z całego serca – pomóżcie nam w tej walce o życie Antosia. Każda złotówka, każde udostępnienie, każde dobre słowo to krok do wygranej. Wasza moc naprawdę działa cuda! Dziękujemy z całego serca, że jesteście z nami. Antoś patrzy na nas z nadzieją – nie możemy go zawieść.
Rodzice
Sytuacja jest KRYTYCZNA! Wszystkie serca potrzebne na już dla Antosia!
Potworne bóle brzucha i uciążliwe biegunki, które nie ustępują... Wysoka gorączka... Podano kilka antybiotyków, a poprawy u Antosia brak! Stan synka dramatycznie się pogarsza! POMOCY!
To najtrudniejsze chwile w naszym życiu. Antoś zawsze był naszym małym wojownikiem, ale teraz choroba zabrała mu wszystko – nawet jego uśmiech... CRP rośnie, a my nie wiemy, co się dzieje. Jego małe ciałko walczy, ale siły powoli go opuszczają…

Lekarze robią wszystko, co mogą, ale nadal nie ma odpowiedzi, a czas ucieka. Patrzymy na niego i łzy płyną nam po twarzach. Ale nie możemy się poddać! Może okazać się, że potrzebny będzie nierefundowany lek ratujący życie, a zebrane środki są niewystarczające, żeby go opłacić…
Potrzebujemy Waszego wsparcia - TERAZ! Każda złotówka i każde udostępnienie może uratować życie Antosia!
Rodzice
Walka trwa! Prosimy o wsparcie!
Kochani! Na początku listopada Antoś przeszedł przeszczep szpiku. Synek zniósł wszystko dzielnie, był cały czas uśmiechnięty. Po wszystkim odpoczywał i nabierał sił. Wydawało się, że sytuacja jest w porządku, ale niestety...
Antoś zaczął strasznie cierpieć z powodu skutków ubocznych chemioterapii. Zapalenie płuc, gorączka, ból brzuszka i głowy... Na szczęście sytuacje udało się już trochę opanować, ale boję się, co będzie dalej.

Czy szpik się przyjął? Na razie nie wiadomo, możemy nie poznać odpowiedzi nawet przez kilka tygodni.
Wszyscy modlimy się o jego zdrowie i o siłę do dalszej walki. Bardzo proszę Państwa o wsparcie, które doda mojemu Wojownikowi sił!
Mama
Opis zbiórki
Uwaga! To nie jest zwykły apel – to krzyk rozpaczy i nadziei. Historia Antosia to złamała nasze serca. To dramatyczny film, którego nie można wyłączyć, a którego scenariusz jest przerażający. Chłopczyk, który zaledwie kilka lat temu bawił się szczęśliwie, teraz walczy o życie. Ostra białaczka limfoblastyczna – to słowa, które zamieniły nasz świat w ruinę.
Kiedy nasz synek zachował po raz pierwszy, zburzył nasze wyobrażenie o te strasznej chorobie. Antoś nie miał poważnych symptomów. wiódł normalne dziecięce życie, w które choroba dosłownie się wdarła! Nie byliśmy gotowi na taki cios... Ale czy można się przygotować na śmierć dziecka? Stanęliśmy do walki na śmierć i życie – wygraliśmy. Wreszcie płakaliśmy ze szczęścia.
Antoś, nasz mały bohater, już walczył jak lew o swoje życie, wygrał, ale to nie wystarczyło – teraz znów stoi przed bestią.

WZNOWA to najgorszy onkologiczny koszmar. Tego słowa z ust lekarza boi się każdy rodzic dziecka, które trafiło na ten oddział. Potrzebny jest dawca szpiku i przeszczep, aby dać mu szansę na zwycięstwo. My się nie poddamy, ale sami nie damy rady. Potrzebujemy Waszej pomocy.
Wznowa choroby to uderzenie, którego się baliśmy. Wznowa zmniejsza szanse i jest zapowiedzią kolejnego, jeszcze trudniejszego leczenia, przez które nasz synek musi przebrnąć! Ale nie pozwolimychorbie nas pokonać. Nasz synek dostał kolejną szansę w swoim życiu i my tej szansy nie możemy zmarnować! Potrzebujemy pomocy, pieniądze są potrzebne dosłownie na wszystko – na dojazdy, na specjalistyczną dietę, na leki, na opatrunki. Koszty rosną, a nasze możliwości finansowe topnieją.
Proszę Was, nie pozostawiajcie nas samych. Zróbcie coś, abyśmy mogli walczyć dalej.

Antoś jest wojownikiem. Walczymy razem. Pomóżmy mu. To nie jest tylko jego walka. To walka nas wszystkich – o życie, o nadzieję. Bez niego skończy się nasz świat!
Ten film może mieć pozytywne zakończenie, ale potrzebujemy Waszej pomocy. Ten horror możemy wspólnie zamienić na piękny film drogi – upragnionej drogi do zdrowia...
Rodzice
- Anonimowa Pomagaczka20 zł
- Anonimowa Pomagaczka20 zł
- ADAM H Aberdeen50 zł
- Anonimowa Pomagaczka20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- NATALIA20 zł