Antoni Uzięblo, 9 lat
Bóle głowy, wymioty, problemy z mową i chodzeniem, oczopląs – żadne z tych objawów nie zwiastowało nic dobrego. Mimo licznych wizyt u lekarzy, mimo pobytów w szpitalu, nikt nie umiał powiedzieć, co jest Antosiowi.
Sytuacja zaczęła być jednak coraz bardziej groźna. Chłopiec mdlał, a jego ciało sztywniało. Zapalenie i obrzęk móżdżku spowodowały, że Antoś już nie mówił i nie chodził. W końcu padła diagnoza – borelioza. Sprawcą był mały kleszcz, który w czerwcu 2020 roku ugryzł Antka i nie zostawił po sobie żadnego śladu.
Choroba pozostawia ogromne spustoszenie w mózgu – brak pamięci, brak koordynacji ruchowej, nasłuch, nadwrażliwość na dotyk, smak i zapach. Potrzebne są długie terapie, praca i odpowiedni sprzęt, aby chłopiec odzyskał całkowicie zdrowie. Każda złotówka pomoże Antkowi odzyskać zdrowie.