Walczymy o kolejny krok! Już tak wiele osiągnęliśmy – Pomóż Antosiowi

ortezy DAFO+AFO oraz zakup butów ortopedycznych
Zakończenie: 21 Października 2023
Opis zbiórki
To co najważniejsze osiągnęliśmy! Antoś chodzi! To dzięki Wam, kochani Darczyńcy! Największe pragnienie nasze i synka zostało zaspokojone. Kolejny raz prosimy o pomoc, by ta rzeczywistość była ciągle aktualna.
Chód nie jest możliwy bez specjalnych ortez, które robione są na wymiar. Przez to, że Antoś rośnie, taki zakup musimy dokonywać cyklicznie. Wierzymy, że i tym razem dotknie Wasze serca historia naszego synka i będziecie skorzy pomóc w budowaniu jego sprawności w teraźniejszości.
Poznaj historię Antosia:
Urodził się 8 stycznia. Wydawało się, że lepszego początku roku nie jesteśmy w stanie sobie wymarzyć. Niestety – jego choroba podeptała wszystkie nasze wyobrażenia.
Antosia pokazano mi na sekundę. Gdzieś w tle padło hasło “przepuklina oponowo-rdzeniowa”. Trzeba było przewieźć synka do Poznania, by pilnie przeprowadzić operację. Wtedy właśnie zostałam sama z tą przerażającą myślą w głowie: „Czy moje dziecko przeżyje?”. Ze zgrozą patrzyłam na telefon, licząc na wieści ze szpitala. Antoś był sam, z dala ode mnie...
Operacja zamknięcia przepukliny udała się, ale wciąż pojawiały się przeciwności. Antoś walczył z zapaleniem płuc oraz problemami z oddychaniem. Po krótkim czasie zaczęło narastać wodogłowie. Konieczna była kolejna operacja. Łącznie przeszedł ich 11...
Dzisiaj Antek ma 9 lat, ale walka o samodzielne chodzenie wciąż trwa. Dzięki pomocy wspaniałych osób Antoś przeszedł eksperymentalną terapię komórkami macierzystymi, dzięki któremu jesteśmy kolejny, milowy krok do przodu! Antek zaczyna chodzić samodzielnie, dlatego teraz tym bardziej nie możemy się poddać i musimy zawalczyć o to, by był coraz sprawniejszy!
Znaleźliśmy sprzęt, który jest idealnie dopasowany do Antosia i jego wady. Pozwala utrzymać prawidłową postawę, jak i chód, co zapobiega deformacjom. Niestety – Antoś rośnie, jest coraz cięższy, a to sprawia, że ortezy ulegają zniszczeniu.... Koszt nowego sprzętu to około 15 tys. zł! Nie jesteśmy w stanie sami opłacić tej kwoty, dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc.
Co dnia znajdujemy w sobie ogromne pokłady siły i wytrwałości, ale sami nie jesteśmy w stanie zdobyć jednego – pieniędzy… Prosimy, pomóż nam dalej iść po sprawność Antosia...
Rodzice