

Dopiero się urodził, a już musi walczyć o dobrą przyszłość! Pomocy!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Walka Antosia o rozwój i lepsze jutro trwa! Wyciągnij pomocną dłoń!
Nasz kochany Antoś w kwietniu skończy 3 latka! To dla nas wyjątkowy czas, wypełniony radością z małych i wielkich osiągnięć, które są możliwe dzięki Waszemu wsparciu...
Antoś właśnie zaczął stawiać swoje pierwsze kroki. Jest to dla nas ogromny sukces, okupiony ogromem pracy. Wiotkość mięśni sprawia jednak, że synek nie potrafi samodzielnie zrobić więcej niż parę kroków bez upadku. Niestety, dodatkowo Antek nadal nie mówi i nie zgłasza swoich potrzeb…
Nasza codzienność to intensywna rehabilitacja i praca nad rozwojem Antosia. Cztery razy w tygodniu ćwiczy z fizjoterapeutami, ma regularne zajęcia z neurologopedą i pozostaje pod stałą opieką endokrynologa. Wspieramy go na każdym kroku, ale jego droga do samodzielności jest długa i pełna wyzwań.

Wasza pomoc pozwala nam kontynuować tę walkę. Dzięki Wam Antoś ma szansę na regularne terapie, które przynoszą tak wyczekiwane efekty. Prosimy Was o dalsze wsparcie – każdy gest, każda wpłata i każde udostępnienie sprawiają, że przyszłość naszego synka staje się jaśniejsza.
Dziękujemy z całego serca za to, że jesteście z nami w tej podróży. Wierzymy, że wspólnymi siłami uda nam się pokonać kolejne przeszkody i dać Antosiowi jak najlepsze życie.
RodziceNowe ważne informacje! Antoś nadal potrzebuje Twojej pomocy!
Kochani!
Antoś przez ostatnie 6 miesięcy odbył ogrom wizyt u wielu specjalistów m.in. kardiolog, neurolog, okulista, endokrynolog, laryngolog.
Na szczęście z serduszkiem Antosia jest wszystko dobrze – tej wizyty baliśmy się najbardziej. Poza niewielkimi uchybieniami, które nie robią zbyt wielkiego zamętu w sercu – jest wszystko dobrze!
Jednak Antoś wciąż musi być pod stałą kontrolą endokrynologa, a także regularnie brać leki na tarczycę...

Pierwsza wizyta u okulisty nie wykazała żadnych nieprawidłowości, ale jeszcze w tym roku czeka nas kolejna – sprawdzająca, czy w międzyczasie wzrok się nie pogorszył.
Laryngolog nie miał wątpliwości – słuch Antka na chwilę obecną jest dobry, ale uprzedził, że uszka to słaby punkt Antosia i należy regularnie je kontrolować.
Antoś ostatnie pół roku był intensywnie rehabilitowany. Niestety są to prywatne wizyty, które pochłaniają mnóstwo pieniędzy. Jednak dla postępów, które każdego dnia zauważamy - warto! Antoś ma o wiele lepsze napięcie mięśniowe (oczywiście nie jest ono jeszcze tak silne jak u zdrowych dzieci), ale dla nas, każdy maleńki postęp jest wielkim sukcesem! Dodatkowo synek zaczął samodzielnie trzymać główkę oraz przewracać się na boki!
Pani rehabilitantka jest bardzo pozytywne zaskoczona, a ja - jego mama - niezwykle dumna!

Pierwsze 6 miesięcy życia Antka było dla nas bardzo intensywne, ale też pokazało, że warto walczyć. Niestety wiemy, że ta walka nadal będzie trwała.
Nasz synek wciąż potrzebuje dalszego leczenia i rehabilitacji. Niestety, koszty są ogromne, a wydatki z każdym dniem wzrastają. Dlatego zwracam się do Was o pomoc!
Pomóżcie zapewnić Antosiowi szczęśliwe życie i dobrą przyszłość!
Rodzice
Opis zbiórki
Antoś urodził się jako nasze drugie dziecko - upragniony synek. Przyszedł na świat 1 kwietnia 2022 roku, w 35 tygodniu ciąży. Nie wiedzieliśmy, że urodzi się wyjątkowy. Jednak natura, jak przypada na Prima Aprilis - wycięła nam psikusa...
Antek urodził się z Trisomią 21 (Zespół Downa). Początkowo był to dla nas ogromny szok... Kiedy poznaliśmy diagnozę byliśmy przerażeni! W głowie pojawił się natłok pytań – co to za choroba, jak będzie wyglądała przyszłość naszego dziecka i dlaczego to spotkało akurat jego? Niestety, na większość z nich do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi...
Pobyt w szpitalu trwał 9 dni, cały ten czas próbowaliśmy pogodzić się z chorobą Antka i dowiedzieć się o niej jak najwięcej... Synek przeszedł szereg szczegółowych i wyczerpujących badań, które miały na celu ustalenie stanu serduszka, głowy, nerek i wszystkich innych narządów wewnętrznych.
Niestety, dziś już wiemy, że Antek nigdy nie będzie w pełni zdrowy. Możliwe, że nigdy nie będzie też samodzielny... Dodatkowy chromosom spowodował mnóstwo komplikacji, z którymi syn będzie musiał mierzyć się do końca życia.

Od kiedy wróciliśmy do domu, usilnie staramy się odnaleźć w nowej, trudnej dla nas rzeczywistości. Teraz rytm naszego życia nadają ciągłe wizyty u specjalistów, liczne badania i intensywna rehabilitacja... Wiemy, że tak będzie już zawsze, bo dzieci z Zespołem Downa wymagają szczególnej opieki i tylko ona jest w stanie zapewnić im sprawność i jak największą samodzielność...
I choć Antoś jest jeszcze malutki, już teraz wkładamy ogrom pracy, by w przyszłości udało mu się zdobyć podstawowe umiejętności. Niestety to wiąże się z ogromnymi kosztami, które znacznie przekraczają nasze możliwości finansowe.
Dlatego prosimy Was - ludzi dobrego serca, znajomych oraz nieznajomych o pomoc, by w przyszłości Antoś miał szansę zagrać z tatą i Patrycją w piłkę, mógł jeździć na rowerku i był w stanie powiedzieć, jak bardzo nas kocha. Pragniemy by Antek miał szansę stać się w pełni sprawnym dzieckiem, a w późniejszym czasie - samodzielnym dorosłym...
Rodzice Antosia
- Sylwia i Sebastian512,50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Filip Chłopek10 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Łukasz50 zł