

Nie możemy pozwolić, by nowotwór wygrał. Trwa walka o Antosia!
Cel zbiórki: 2 podania Meplhalanu - leku przeciwnowotworowego / leczenie w USA
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: 2 podania Meplhalanu - leku przeciwnowotworowego / leczenie w USA
Rezultat zbiórki
Luty 2019:
Zwycięstwo!
Po 4 miesiącach spędzonych w USA w końcu możemy ogłosić, że się udało! Cale leczenie poszło książkowo, Antek widzi, a my w końcu możemy powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi! :)
Gdyby nie prawie 37 tysięcy SiePomagaczy, nie byłoby nawet na to szans! Dziękujemy każdemu, kto dołożył swoją cegiełkę do ratowania wzroku i życia naszego Antosia. Jesteśmy już w domu, gdzie nasz synek czuje się najlepiej - jest wśród swoich zabawek i ukochanej rodziny.
To koniec aktywnego leczenia! To, na co zbieraliśmy na Siepomaga.pl udało się lekarzom wykonać wzorowo! Guz w oczku nie jest już zagrożeniem ani dla zdrowia, ani dla życia! Przed nami co prawda drugi, długi etap leczenia, czyli nieustanne kontrole, jednak już bez chemii.
Antek pozostaje w wysokiej grupie ryzyka wznowy przez najbliższe 12 miesięcy. Oznacza to dla nas konieczność comiesięcznych wizyt w Stanach, aby sytuacja w oczku była pod jak największą kontrolą. Po tym czasie, jeśli guz nie wznowi się, nie pojawią się też nowe ogniska nowotworowe, ryzyko znacznie spadnie, a my będziemy mogli mieć stopniowo wydłużany czas pomiędzy wizytami, które obowiązkowe będą aż do 7 roku życia Antka.
Nasz malutki Synek otrzymał od Was wielką szansę, a my mamy naprawdę wielkie szczęście mając Was wszystkich u swojego boku.
Dla nas to jeszcze nie koniec walki o przyszłość naszego małego dzielnego Lwa. Jednak to, w jakim miejscu leczenia jesteśmy teraz, dzięki temu, że udało się podać lek, to jak guz zareagował na chemię, a jednocześnie mimo niszczącej wzrok toksycznej chemii nasz mały dzielny Lew wciąż widzi... To wszystko sprawia, że jesteśmy po prostu SZCZĘŚLIWI :)
Leczenie działa! I to jest najważniejsze :)
Antek głośno ogłasza zwycięstwo!
Pozdrawiamy Was z całego serca i jeszcze raz dziękujemy. Udało się!
*
*
*
*
Listopad 2018:
Pełni obaw czekaliśmy na pierwszy cud. Wierzyliśmy, lecz baliśmy się bardzo, czy tak ogromną kwotę na leczenie uda się zebrać na czas, by w ten sposób 'kupić' możliwość walki o w miarę normalne życie naszego Antka - uratować jedyne widzące oczko.
Pokazaliście nam, że można! Jesteśmy tu, w Stanach, w najlepszej na świecie Klinice od leczenia siatkówczaka i...
...kolejny cud! Chemia podana, oczko naszego małego dzielnego Lwa zareagowało dobrze. Wciąż widzi!
Ale dobra reakcja oczka, a guza na podana chemie to dwie różne sprawy. Na sprawdzenie tego musieliśmy czekać aż 4 długie tygodnie. Wciąż pozostając w Stanach, by w trakcie aktywnego leczenia być pod stałą kontrolą lekarzy. Sami, z tysiącem myśli w głowie. Trzeba było czekać...
Baliśmy i będziemy się bać jeszcze wiele razy w czasie walki o naszego małego, dzielnego Lwa, ale dziś - przez te kilka chwil - możemy cieszyć sie z kolejnego cudu! Tak - właśnie CUDU, bo w żaden inny sposób nie potrafimy tego lepiej określić. GUZ SIĘ ZMNIEJSZYŁ!

Dzięki zbiórce na Siepomaga opłacone są koszty leczenia Antka w klinice! Z innymi kosztami radzimy sobie dzięki dobrym ludziom, których mamy szczęście spotykać na swojej drodze.
Antek przeszedł w swoim króciutkim życiu już tak wiele, aż w końcu mamy nie tylko nadzieję, ale i potwierdzenie, że jest możliwość skutecznego leczenia!
Nasi Przyjaciele, Znajomi i Nieznajomi - jesteście z nami i pomagacie nam na różne sposoby. <3 Dziękujemy!
- AdamX zł
Trzymam kciuki, będzie dobrze <3
- Miśka10 zł
- Anonimowy PomagaczX zł
- Wpłata anonimowa50 zł
Darowizna przekazana przez skarbonkę Antoś wygra
- Magda i Łukasz200 zł
Walcz dzielny Lwie! Ślemy dużo ciepła i miłości!!!
- Wpłata anonimowa30 zł