

Arkadiusz Dorawa, 34 lata
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Tylko dalsza rehabilitacja daje mi szansę na zahamowanie skutków choroby! POMOCY!
Kilka lat temu zaczął doskwierać mi przewlekły ból brzucha. Wylądowałem na SORze, na izbie przyjęć… W końcu po dokładnych badaniach usłyszałem – adrenomielnoneuropatia. Kompletnie nie rozumiałem, co to oznacza. Teraz jednak wiem, z czym walczę. Z chorobą, na którą nie ma lekarstwa.
Adrenomielnoneuropatia to choroba genetyczna, dająca pierwsze sygnały między 20 a 30 rokiem życia. Powoduje niedowład nóg. Przez około 1,5 roku od pierwszych objawów żyłem w niewiedzy… Wpłynęło to na rozwój choroby, której tempo stale przyspiesza. Jedynym moi ratunkiem jest stała i intensywna rehabilitacja.
Bardzo proszę o pomoc. Choroba postępuje, dziś chodzę już o kuli, a gdy jest bardzo źle muszę wyciągać chodzik. Neurolog rozkłada ręce. Rehabilitacja to moja jedyna deska ratunku. Bez Ciebie nie będę mógł jej opłacić. Proszę Cię o pomoc!
Arek
- Przyjaciele1000 zł
- Justyna30 zł
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Kontynuacja rehabilitacji
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Kontynuacja rehabilitacji
- Wpłata anonimowaX zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Kontynuacja rehabilitacji

Darowizna przekazana na zbiórkę Kontynuacja rehabilitacji