Arkadiusz Raczyński - zdjęcie główne

Nie chcę być ciężarem dla rodziny! Pomóż mi odzyskać sprawność i wrócić do pracy!

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, badania

Organizator zbiórki:
Arkadiusz Raczyński, 48 lat
Budzisław Kościelny
Inne spondylozy z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych, choroby krążków międzykręgowych lędźwiowych i innych z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych
Rozpoczęcie: 29 grudnia 2025
Zakończenie: 29 marca 2026
275 zł
WesprzyjWsparło 5 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0882613
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0882613 Arkadiusz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Arkadiuszowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, badania

Organizator zbiórki:
Arkadiusz Raczyński, 48 lat
Budzisław Kościelny
Inne spondylozy z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych, choroby krążków międzykręgowych lędźwiowych i innych z uszkodzeniem korzeni nerwów rdzeniowych
Rozpoczęcie: 29 grudnia 2025
Zakończenie: 29 marca 2026

Opis zbiórki

Ból nigdy mnie nie opuszcza. Moje choroby mają podłoże genetyczne i towarzyszą mi od najmłodszych lat. Z biegiem czasu postępują, a ja zapadam się w sobie, przygnieciony ciężarem problemów.

Cierpię na przewlekłe schorzenie zwyrodnieniowe kręgosłupa. Mam między innymi uszkodzone korzenie nerwów rdzeniowych, choroby krążków międzykręgowych lędźwiowych, a także uszkodzoną łąkątkę w kolanie. Przeszedłem dwie operacje kręgosłupa związane z przepukliną oraz kilka zabiegów krioterapii. Niestety, zastosowane metody nie przyniosły oczekiwanej poprawy.

Moja sprawność fizyczna jest znacznie ograniczona. Samo poruszanie się sprawia mi trudność. Nawet najprostsze czynności dnia codziennego wymagają ode mnie ogromnego wysiłku i okupione są potwornym bólem.

Arkadiusz Raczyński

Zanim przeszedłem na rentę, pracowałem fizycznie – zajmowałem się pracami budowlanymi i wykończeniowymi. Od wielu lat pobieram niewielką rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy, choć długo starałem się pozostać aktywny zawodowo. Stan zdrowia jednak mi na to nie pozwala.

Chciałbym być wyleczony. Chciałbym nie czuć już bólu. Chciałbym wrócić do dawnej sprawności. Mam żonę i syna, którymi muszę się opiekować. Nie chcę być dla nich ciężarem. Terminy wizyt u specjalistów, a także rehabilitacji w ramach NFZ są odległe, a ja nie mam wystarczających środków na pokrycie kosztów prywatnego leczenia.

Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Każda wpłata to dla mnie szansa na życie bez cierpienia, na odzyskanie samodzielności i powrót do pracy. Proszę, pomóżcie mi w tej walce!

Arkadiusz

Wybierz zakładkę
Sortuj według