

Możesz pomóc mu odzyskać dawne życie – Potrzebne wsparcie dla Artura❗️
Cel zbiórki: 9 - miesięczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: 9 - miesięczny turnus rehabilitacyjny
Aktualizacje
Artur się nie poddaje, wstaje i walczy, ale to za mało... Pomóż!
Artur się nie poddaje – wstaje i walczy! Mimo bólu i trudności, Artur codziennie udowadnia, że ma ogromną wolę życia. Choć droga, którą musi przejść, nadal jest długa, to jego upór i determinacja zaczynają przynosić efekty.
Dzięki ciągłej rehabilitacji Artur już nie tylko siedzi, zaczyna także wstawać i ćwiczyć stanie. To ogromny krok, który jeszcze niedawno wydawał się nieosiągalny.

Każdego dnia Artur toczy bój o samodzielność. Ćwiczy nie tylko ciało, ale i umysł z pomocą neuropsychologa. Lewa ręka, do tej pory niedowładna, powoli się budzi. Artur potrafi już świadomie otwierać i zamykać dłoń. Powtarza, że chce żyć normalnie, że chce wrócić do pracy, do przyjaciół. I my wierzymy, że to się uda.
Aby tak się stało, Artur musi kontynuować rehabilitację, tylko ona może przybliżyć go do celu. Przed nami kolejne etapy: dalsze przygotowanie nogi pod protezę, nauka stania i, miejmy nadzieję, pierwsze kroki.
Prosimy, pomóżcie nam nadal wspierać Artura w tej walce. Każda wpłata to realna szansa na jego powrót do życia, które tak nagle zostało przerwane przez wypadek. Dziękujemy z całego serca za każdą formę pomocy. Razem możemy przywrócić Arturowi przyszłość.
Bliscy
Artur chce żyć, chce być sprawny... I prosi o pomoc!
Drobne postępy już są widoczne! Artur je samodzielnie, zakres ruchów powoli się zwiększa. Zajęcia z neuropsychologiem i neurologopedą ćwiczą jego umysł, dzięki czemu zwiększa się również jego zakres widzenia.
Coraz więcej czasu potrafi spędzić w pozycji siedzącej. Cel, jaki założyli fizjoterapeuci na najbliższe tygodnie, to przygotowanie lewej nogi pod protezę, likwidacja przykurczy w drugiej nodze oraz siedzenie bez podparcia.

Pamięta ludzi, sytuacje z przeszłości oraz swoje plany, do realizacji, których nie doszło.
Artur wciąż odczuwa silny ból w barkach, ale jest bardzo zmotywowany do ćwiczeń. Powiedział, że chce żyć i nie chce być zależny od innych.
Rehabilitacja może w końcu pomóc mu to osiągnąć. Wreszcie widać światełko w tunelu. Jednak kilka tygodni to za mało, potrzeba kilku miesięcy. Bardzo prosimy o Wasze wsparcie, by los odmienił się na lepsze. Twoja darowizna może pomóc w powrocie Artura do jego życia. Dziękujemy za każdy grosz.
Natalia, narzeczona wraz z bliskimi
Opis zbiórki
Artur był zawsze wesołym i ambitnym człowiekiem. Jest tatą dwójki dzieci, od niedawna instruktorem nauki jazdy. Praca stała się jego pasją, bezpieczne poruszanie po drodze nawykiem. Ale nawet to nie wystarczyło, by zapobiec tragedii…
W połowie kwietnia zdarzył się wypadek komunikacyjny, w wyniku którego doszło do uszkodzenia płata czołowego, a potem amputacji nogi powyżej kolana! Lekarze przez dwa miesiące walczyli o życie Artura… Teraz my walczymy o jego zdrowie i samodzielność.
Artur cudem odzyskał świadomość. To pomogło i perspektywa powrotu do rodziny dała mu motywację do ćwiczeń. Ale ponieważ poważna infekcja w amputowanej nodze spowodowała, że do tej pory miał tylko rehabilitację przyłóżkową – wciąż jest całkowicie zależny od innych.

Wśród nieszczęść i niepewności pojawiła się jednak nadzieja – noga w końcu zaczęła się goić! Teraz kolejnym krokiem jest kompleksowa rehabilitacja w specjalistycznym ośrodku. Usprawnienia wymaga całe ciało: odzyskanie sprawności w lewej ręce z niedowładem, ćwiczenia wzroku, by zwiększyć pole widzenia…
Niedługo będziemy też na etapie, na którym trzeba przygotować kikuta pod protezę, a końcowym etapem będzie nauka chodzenia, która pozwoli Arturowi ostatecznie wrócić do normalnego funkcjonowania.
W całej tej tragedii zaświeciło dla nas Słońce, dając nadzieję, że Artur wróci do nas sprawny i zdrowy. Tego chcemy teraz najbardziej na świecie i wiemy, że turnus rehabilitacyjny może bardzo pomóc. Tym, co nie pomaga, jest rachunek za turnus.
Potrzebujemy pomocy, by Artur mógł walczyć o powrót do rodziny, do swoich dzieci już całkowicie. Nasze życie jednego dnia zmieniło się o 180 stopni, ale Wasza pomoc może przywrócić je choć w części na właściwe tory. Każda pomoc jest dla nas nieoceniona.
Natalia, narzeczona Artura
- Wpłata anonimowa20 zł
- Ania250 zł
- Ania250 zł
- BasiaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Ania250 zł