

By jedna chwila nie odcisnęła piętna na całe życie...
Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny
Aktualizacje
Artur wciąż mierzy się ze skutkami tragicznego wypadku. Twoja pomoc nadal jest potrzebna!
Od tego okropnego wypadku minęły już prawie trzy lata. Jego skutki jednak pozostaną z Arturem na bardzo długi czas.
Dziś Artur jest już z nami w domu, rehabilituje się kilka razy w tygodniu pod okiem fizjoterapeutów i neurologopedy. Wciąż jednak ma problemy z poruszaniem się, z utrzymaniem równowagi. Każdy dzień jest ciężką walką, małym krokiem w stronę sprawności.

Artur codziennie uczy się żyć na nowo. Próbuje zaakceptować sytuację, w której nie przypuszczał, że się znajdzie. Widzimy, że robi postępy. Jest coraz bardziej samodzielny, co napawa nas ogromną nadzieją na to, że kiedyś wróci do pełni sił.
Niestety, brakuje nam środków, aby opłacić kosztowne turnusy rehabilitacyjne, które są tak bardzo mu potrzebne. Jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni za dotychczas okazane wsparcie. Dziś jednak znów zwracamy się z prośbą o każdy drobny gest. Wasza pomoc wciąż jest potrzebna!
Rodzina i bliscy Artura
Artur dzielnie walczy, ale nadal potrzebuje Waszej pomocy!
Tuż przed Świętami Artur dotarł do Polskiego Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej Votum w Krakowie. Wychudzony i bez sił… W trakcie pobytu w szpitalu schudł aż 20 kg! To spowodowało, że stracił mięśnie, a co za tym idzie siłę fizyczną.
Ale na ten moment to koniec złych wieści! Na szczęście są efekty rehabilitacji. Już pierwszego dnia współpraca zaczęła iść w bardzo dobrym kierunku. Choć rehabilitacje są dla Artura dużym wysiłkiem, to stara się wykonywać wszystkie zadania. Artur rozumie i wykonuje wszystkie polecenia, jest w stałym kontakcie i pełnej świadomości. Pamięta dom, rodzinę i znajomych!
Na razie musi nabrać sił, aby wstać z wózka.
Wierzymy w niego! Prosimy, uwierzcie i Wy! Wasze wsparcie nadal jest mu niezbędne…
Rodzina i bliscy Artura
Opis zbiórki
Artur ma 27 lat. Zawsze wesoły i aktywny, otoczony gronem przyjaciół i rodziny, którzy cały czas go wspierają i czekają na jego powrót. Odkąd pamiętam trenował, a jego największym hobby był football amerykański i piłka nożna.
Niestety, jeden dzień odebrał mu sprawność i ukochaną codzienność…
29 października 2022 roku Artur uległ wypadkowi motocyklowemu, stracił równowagę, upadając, uderzył głową o asfalt. Miał kask, który w pewnym stopniu ochronił go i uratował mu życie. Na pozór niegroźnie wyglądający wypadek, pozostawił po sobie poważne konsekwencje. Wskutek upadku Artur doznał urazu głowy. Przez około 2 tygodnie był w śpiączce farmakologicznej, na szczęście dziś się już z niej wybudził. Jednak to dopiero początek jego drogi do sprawności.

Potrzebna jest długotrwała i kosztowna rehabilitacja. Artur został zakwalifikowany na turnus rehabilitacyjny w PCRF Votum w Krakowie. Widząc postęp w zachowaniu Artura oraz jego reakcje na nasz widok wierzymy, że wróci do sprawności. Dusza sportowca i jego zapał do pracy na pewno przywrócą mu dawne życie.
Prosimy Was o pomoc. Każda złotówka przybliża Artura do rehabilitacji.
On nigdy nie odmawiał pomocy. Teraz sam jej potrzebuje. Wierzymy, że uda się zebrać wymaganą kwotę. Tak bardzo chcemy, aby wrócił do sprawności, a przede wszystkim do nas, do domu...
Rodzina i bliscy Artura

➡️ Licytacje dla Artura! (otwiera nową kartę)
➡️ lubin24.info (otwiera nową kartę)
- Wpłata anonimowa22 zł
- Darek1000 zł
- Bogdan Matijczak1000 zł
Wszystkiego najlepszego.
- Bogdan Matijczak1000 zł
Wszystkiego dobrego.
- Perfect naila dziewczyny125 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
💪