Barbara Kurianowicz - zdjęcie główne

Udar w jednej chwili odebrał naszej mamie wszystkie siły❗️Pomocy!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Barbara Kurianowicz, 64 lata
Drohiczyn
Udar, niedowład połowiczy lewostronny, zaniki korowo- pokorowe mózgu i móżdżku, migotanie przedsionków, przewlekła niewydolność serca, cukrzyca typ II
Rozpoczęcie: 25 listopada 2025
Zakończenie: 25 lutego 2026
11 070 zł
WesprzyjWsparły 142 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0868729
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0868729 Barbara
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Barbarze poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Barbara Kurianowicz, 64 lata
Drohiczyn
Udar, niedowład połowiczy lewostronny, zaniki korowo- pokorowe mózgu i móżdżku, migotanie przedsionków, przewlekła niewydolność serca, cukrzyca typ II
Rozpoczęcie: 25 listopada 2025
Zakończenie: 25 lutego 2026

Opis zbiórki

Nie sądziłyśmy, że zwyczajny dzień zamieni się w koszmar, który rozpocznie walkę o życie najważniejszej dla nas osoby. 19 października 2025 roku nasza mama, Basia, przeszła udar mózgu. Chciałybyśmy, aby wszystko, co działo się potem, było tylko złym snem. 

W wyniku udaru doszło do lewostronnego niedowładu. Oprócz tego mama już przed udarem zmagała się z innymi chorobami – cukrzycą, migotaniem przedsionków i przewlekłą niewydolnością serca. Te wszystkie diagnozy spadły na jedną kobietę, która z całych sił starała się z nimi walczyć. 

Pod koniec października mama została skierowana na rehabilitację poudarową, która wstępnie była zaplanowana do lutego 2026 roku. W końcu pojawiła się nadzieja na lepsze jutro. Wierzyłyśmy, że stan mamy się poprawi. 

Barbara Kurianowicz

Niestety, już 4 listopada doszło do krwawienia z przewodu pokarmowego. Mama została niezwłocznie przewieziona z powrotem do szpitala, w którym przebywa do dziś. Rehabilitacja poudarowa na NFZ przepadła bezpowrotnie. 

W szpitalu mama nie ma zapewnionych żadnych ćwiczeń, które poprawiłyby jej stan. Dlatego musimy zapewnić jej prywatną rehabilitację – to jedyne wyjście, jakie nam zostało. 

Barbara Kurianowicz

Udar z dnia na dzień odebrał naszej mamie wszystko. W jednej chwili została przykuta do łóżka. Jej mieszkanie znajduje się na drugim piętrze i nie jest przystosowane do osób z niepełnosprawnością. Sam budynek nie posiada również windy. 

Musimy zawalczyć o sprawność mamy, by mogła być znów w pełni samodzielna. Zrobimy wszystko, żeby jej codzienność stała się łatwiejsza, żeby mogła znów cieszyć się życiem. Niestety, do tego konieczne są środki, których nam brakuje. My jednak nie możemy pozwolić na to, żeby pieniądze stały się przeszkodą w walce o zdrowie naszej mamy. 

Mama zawsze chętnie pomagała innym ludziom, miała serce otwarte na drugiego człowieka. Dziś znalazła się w sytuacji, w której sama sobie nie poradzi. Dziś to ona potrzebuje pomocy i wsparcia, a my jako jej córki pragniemy zrobić wszystko, by mogła wrócić do dawnego życia. Dlatego zwracamy się z prośbą o wsparcie. Każda złotówka to szansa na zdrowie naszej kochanej mamy! 

Córki

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Za pomoc dla mojej mamy Ani która patrzy na nas z góry też pomagamy

  • Justyna
    Justyna
    Udostępnij
    200 zł