Barbara Wróblewska, 66 lat

9 września 2024 roku naszą rodzinę dotknęła ogromna tragedia. U mojej mamy, Barbary, doszło wówczas do pęknięcia krwiaka śródmózgowego prawej półkuli mózgu. Rozpoczęła się rozpaczliwa walka o jej życie – kolejne 3 miesiące musiała spędzić w szpitalu.

Niestety, pęknięcie krwiaka pozostawiło po sobie poważne konsekwencje – u mamy stwierdzono porażenie połowiczne lewostronne. Dodatkowo Barbara zmaga się także z nadciśnieniem i cukrzycą typu II. W walce o zdrowie i odzyskanie sprawności mama potrzebuje stałej opieki wielu specjalistów oraz intensywnej rehabilitacji. Wiąże się to jednak z wysokimi kosztami finansowymi.

Proszę Was o wsparcie dla mojej mamy. Wierzę, że wspólnymi siłami uda się nam osiągnąć naprawdę wiele! Z góry dziękuję za okazaną pomoc!

Córka Barbary, Joanna