

Umieć i MÓC skakać... Spełnij marzenie Bartosza!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Na pierwszy rzut oka nie powiesz, że Bartek jest chory. Gdy Ci powiemy, że ma mózgowe porażenie dziecięce, popatrzysz z niedowierzaniem… Inaczej wyobrażasz sobie kogoś z taką diagnozą! A jednak Bartek je ma i konsekwencje tego odczuwa na co dzień…
U Bartka podczas porodu doszło do niedotlenienia mózgu, które spowodowało głównie porażenie kończyn dolnych. W szpitalu przebywał około miesiąca, gdzie nieustannie walczono o jego życie. Niestety podczas leczenia szpitalnego i śpiączki farmakologicznej miało miejsce kolejne niedotlenienie, które niekorzystnie pogłębiło jego stan zdrowia…
Godziny pracy i wylewanych łez ostatecznie zaowocowały w miarę normalnym życiem naszego syna. Jest jednak coś, nad czym musimy nadal działać, aby w przyszłości mógł chodzić, biegać, skakać jak większość z nas.

Bartosz ma coś, czego nie zauważysz tak po prostu – to zdeformowane stopy. Owszem, chodzi, ale nie stawia pięty na podłodze. Dociska jedynie palce i śródstopie. Jego chód jest nieprawidłowy, a jeśli nie zaingerujemy teraz operacyjnie w jego mięśnie, jego stan się pogorszy! Już teraz ma przykurcze mięśni, a że jest w fazie intensywnego wzrostu to już ostatni dzwonek, aby to naprawić! W przeciwnym razie straci nieodwracalnie zdolność do normalnego chodzenia!
Musimy niezwłocznie przeprowadzić operację kończyn dolnych naszego synka, tj. artrodezy stępu oraz wydłużenie ścięgna Achillesa metodą Vulpusa i odbyć niezbędny cykl rehabilitacji pooperacyjnych. Ten rodzaj zabiegu jest niezbędny, aby Bartuś w przyszłości mógł sprawnie i samodzielnie funkcjonować, ponieważ dotychczasowa wieloletnia rehabilitacja, stosowanie sprzętu ortopedycznego w postaci ortez nie przyniosła zamierzonego efektu.

W opinii profesora, który ma przeprowadzić operację, jest ogromna nadzieja na to, że Bartuś będzie w przyszłości mógł się sprawnie poruszać bez pomocy innych osób i sprzętu ortopedycznego. Żadne inne wiadomości nie cieszyły nas tak bardzo jak ta informacja!
Będziemy bardzo wdzięczni jeśli pomożecie nam w zrealizowaniu marzeń naszego syna. Bartuś niejednokrotnie pytany o to, czego najbardziej pragnie, odpowiada, że chciałby umieć skakać. Tak wiele i tak nie wiele, ale dla niego, póki co marzenie poza zasięgiem…
Zrobimy wszystko, aby mu pomóc, a z Państwa pomocą na pewno to się uda!
Lidia i Piotr, rodzice Bartka
- Wpłata anonimowa100 zł
- Placki_Polaka200 zł
- Wpłata anonimowa85 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
Modlitwa czyni cuda!
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa200 zł