Przywróćmy wzrok Bartusiowi

operacja oczu
Zakończenie: 24 Sierpnia 2016
Rezultat zbiórki
Bartuś przeszedł 1. operację oczu, we wrześniu 2016 drugą. Wierzymy, że dzięki nim chłopiec w końcu odzyska wzrok, chociaż w niewielkim stopniu. Na chwilę obecną Bartek jest pod stałą kontrolą lekarzy i nie ma zaplanowanej kolejnej operacji.
Opis zbiórki
Zamykaliście kiedyś oczy i wyobrażaliście sobie, że tak już by mogło zostać? Straszne, prawda? Wzrok to ten zmysł, który w głównej mierze odpowiada za odczuwanie piękna, na które zasługuje każde dziecko. To oczami poznajemy świat najpełniej i najwyraźniej. Bartek od 9 miesięcy jest pogrążony w ciemności, lecz ostatnio na końcu tego tunelu zajaśniało światło.
Po jednej stronie matki, którym ciąża dłuży się w nieskończoność. Czekają na rozwiązanie, bo ile można wtaczać się po schodach z wysiłkiem, spać na plecach, jeść za czterech. Po drugiej, mama Bartka, która wiele by dała, by nosić go dłużej, jej syn przyszedł na świat w 26 tygodniu. Szanse takiego dziecka medycyna ocenia jako 200-krotnie mniejsze, niż dziecka donoszonego. Poród przed 22 tygodniem uważany jest za poronienie. Od początku wszystko nie w tej kolejności. Historie chorób dzieci, zaczynają się inaczej. 10 punktów Apgar i nagłe załamanie. U Bartka kolejność odwrotna, jeden mały punkt przy urodzeniu i walka o wszystkie pozostałe. 850 gram, mniej niż bochenek chleba ważył Bartuś po urodzeniu. Życie chłopca przez 50 dni podtrzymywał respirator, życie jego rodziców, nadzieja. Dopiero 88 doba przyniosła przełom i chłopiec zaczął samodzielnie oddychać.
Przedwczesny poród to ogromne ryzyko i wielka niewiadoma. Mówi się, że wcześniaki są nieprzewidywalne, dosłownie i w przenośni. W przypadku Bartusia stwierdzono szereg nieprawidłowości. Wylewy do mózgu powodujące torbiele, które go uszkadzały, martwicze zapalenie jelit, dysplazję oskrzelowo-płucną oraz najgorsze – RETINOPATIĘ WCZEŚNIACZA. Jest to choroba niedojrzałej siatkówki, występująca u wcześniaków, która w konsekwencji upośledza lub odbiera dziecku wzrok. Bartek nie widzi, reaguje tylko na silne bodźce świetlne. Mimo systematycznych konsultacji okulistycznych od 4. tygodnia życia, doszło do odwarstwienia siatkówki w obu jego oczkach. Zabiegi laseroterapii, krioterapii, procedury dogałkowego podania czynnika VEGF nie przyniosły żadnego efektu.
Rodzice usłyszeli, że dla ich dziecka nie ma już szans. Musicie się Państwo pogodzić z tym, że wasz syn będzie niewidomy. Taki wyrok można na chwilę przyjąć do wiadomości, ale nie można się z nim pogodzić. Takie niepogodzenie często owocuje. W tym przypadku zaprowadziło rodziców pod dobry adres. Prof. Stefan Clemens, największy autorytet w leczeniu retinopatii wcześniaczej w Środkowej Europie, dał szansę na odzyskanie wzroku i zakwalifikował Bartka do operacji. Pierwsza z nich przebiegła pomyślnie, specjaliści z Kliniki w Greifswald zdecydowali się zoperować zarówno lewe, jak i prawe oczko chłopca. Kolejny termin wyznaczyli na 6 września 2016.
Wszystkie te zabiegi dadzą Bartkowi możliwość lepszego widzenia, a więc i lepszą jakość życia oraz zapewnią prawidłowy rozwój. Dla malutkiego chłopca to dar bezcenny. –Niczego obecnie nie pragniemy tak bardzo, jak ujrzeć naszego synka, który uśmiecha się na nasz widok, widzi swoje zabawki, rodzeństwo – mówi mama chłopca.
Nadchodzi wiosna, najpiękniejsza pora roku. Mamy zamiar zrobić wszystko żeby następną Bartek zobaczył już na własne oczy. Niestety barierą są pieniądze, których nie jesteśmy w stanie zdobyć. Dlatego zwracamy się o pomoc. Pomóżmy odzyskać Bartusiowi to, co stracił na starcie. Jego choroba to jeszcze nie wyrok. Jeśli ktoś dostrzegł szansę dla naszego dziecka, to musimy ją wykorzystać.