Bartłomiej Dobiecki - zdjęcie główne

Choroba zmieniła wszystko! Pomóż Bartkowi!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Bartłomiej Dobiecki, 34 lata
Tomaszów Mazowiecki, łódzkie
Choroba Wilsona, ostra niewydolność nerek
Rozpoczęcie: 29 grudnia 2023
Zakończenie: 6 stycznia 2026
8895 zł
Do końca: 8 dni
WesprzyjWsparło 148 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0117440
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0117440 Bartłomiej
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Bartłomiej Dobiecki, 34 lata
Tomaszów Mazowiecki, łódzkie
Choroba Wilsona, ostra niewydolność nerek
Rozpoczęcie: 29 grudnia 2023
Zakończenie: 6 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Walka Bartka wciąż trwa! Pomóż!

    Od drugiej operacji minęło pięć miesięcy. Dlatego wracamy do Was po tej przerwie. Walka Bartka jeszcze się nie skończyła.

    Dzięki Waszemu wsparciu i pomocy finansowej Bartek uczestniczy w rehabilitacji w obrębie obu kończyn górnych!

    Bartłomiej Dobiecki

    Dzięki ciężkiej pracy to, co jeszcze w ubiegłym roku było niemożliwe, małymi krokami staje się osiągalne. Nasze serca są pełne wdzięczności i wzruszenia.

    Każda wpłata to dla Bartka ogromna pomoc, motywacja i nadzieja na lepsze jutro. On ciągle walczy, a ja nadal wierzę, że zobaczę kiedyś, jak mój brat radzi sobie samodzielnie. Proszę o Wasze dalsze wsparcie!

    siostra Bartka

  • Bartka czeka jeszcze długa droga! Potrzebna pomoc!

    Tydzień temu Bartek przeszedł operację prawej dłoni w Ortopedyczno-Rehabilitacyjnym Szpitalu Klinicznym im. W. Degi w Poznaniu.

    Podczas zabiegu zostały przedłużone ścięgna w celu wyprostowania palców. Za 3 tygodnie zostanie zdjęty gips i Bartek będzie mógł rozpocząć rehabilitację, a we wrześniu odbędzie się kolejna operacja. Tym razem będzie to usztywnienie nadgarstka.

    Bartłomiej Dobiecki

    Przed Bartkiem jeszcze długa droga, wiele godzin ćwiczeń i być może kolejne zabiegi, ale pojawiła się nadzieja na odzyskanie choć częściowej sprawności w prawej ręce, którą jak wiecie, większość z nas wykonuje codziennie mnóstwo czynności.

    Bartek dzielnie znosi wszystkie trudy związane z leczeniem, choć kosztuje go to wiele sił i samozaparcia. Pomóżcie Bartkowi w walce o lepszą przyszłość. Wasze wsparcie jest dla Niego bardzo ważne!

Opis zbiórki

Dzięki Waszej pomocy Bartek skorzystał i nadal korzysta z rehabilitacji, która przynosi efekty, ale sporo kosztuje. Został zakwalifikowany do operacji prawej dłoni. Po takim zabiegu będzie potrzebował jeszcze więcej ćwiczeń niż obecnie. Rehabilitacja jest dla niego nie tylko ważnym elementem leczenia, ale także nadzieją na poprawę jakości życia oraz siłą do dalszego funkcjonowania. Niestety nie jesteśmy w stanie sami pokryć kosztów takich zabiegów, dlatego liczymy na Waszą pomoc.

Poznaj naszą historię:

Patrzę na Bartłomieja i widzę kogoś obcego. Twarz wygląda podobnie, ale brakuje na niej uśmiechu. Pusty wzrok, w którym brakuje przekory i iskierek radości. Czasem, gdy przyjrzeć się dokładniej, można dostrzec niewypowiedziane wołanie o pomoc. 

Pierwsze problemy zdrowotne pojawiły się około 2019 roku. Objawy bardzo dawały się we znaki, ale wierzyłam, że to chwilowe. Mojego brata próbowano leczyć psychiatrycznie, ale terapia okazała się nieskuteczna i, jak się później okazało, zupełnie zbędna, bo nie pomagała nam leczyć tego, co stanowiło największe zagrożenie. Niestety, to co miało być tylko przejściowym kryzysem, okazało się dla nas początkiem dramatu. Nikt z nas w najgorszych przypuszczeniach nie spodziewał się, że wydarzy się coś takiego… 

Bartłomiej Dobiecki

Stan wciąż się pogarszał, a lekarze bezradnie rozkładali ręce. Problemy z przełykaniem, trudności z mówieniem, niemożliwość skupienia uwagi na dłuższą chwilę – to wszystko zdawało się postępować zbyt szybko. Dodatkowo, w momencie odstawienia leków pojawiły się kolejne objawy, które naprowadziły specjalistów na kolejny trop. 

Przeniesienie na oddział neurologiczny pozwoliły nam poznać przeciwnika, a to okazało przełomem w naszych poszukiwaniach. U Bartka stwierdzono rzadkie schorzenie genetyczne – chorobę Wilsona, która polega na zaburzeniu metabolizmu miedzi w organizmie. Gdy komórki wątroby tracą zdolność gromadzenia miedzi, ta uwalniana jest do układu krążenia, co skutkuje uszkodzeniem układu nerwowego i nerek. 

Bartłomiej Dobiecki

Przez dolegliwości Bartek całkowicie stracił możliwość samodzielnego funkcjonowania! To porażające, że sprawny, młody człowiek nagle nie jest w stanie wykonać podstawowych czynności. Znaleźliśmy się w bardzo trudnym momencie, bo Bartek wymaga nieustannego wsparcia oraz regularnej i intensywnej rehabilitacji, która wymaga ogromnych nakładów finansowych. Miesiąc pobytu w specjalistycznym ośrodku, gdzie Bartek będzie mógł skorzystać z opieki to koszt w granicach kilkunastu bądź nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kwota, której nie jesteśmy w stanie zdobyć tak szybko…  Potrzebujemy wsparcia i pomocy! Potrzebujemy dobrych ludzi, którzy pomogą nam odnaleźć przyjazne środowisko, w którym Bartek będzie mógł wracać do zdrowia. 

Kiedy przypominam sobie nasze niedawne, rozmowy w oczach pojawiają się łzy. Choroba zabiera Bartka bezwzględnie i bezlitośnie, kawałek po kawałku. A ja wiem, że on bardzo chce żyć! Nigdy się nie poddawał, a teraz kiedy zabrakło mu sił, potrzebna jest pomocna dłoń! Mnóstwo rąk, które wyrwą Bartka z pułapki potwornej choroby.

Proszę, nie zostawiaj nas teraz!

Martyna, siostra Bartka

Wybierz zakładkę
Sortuj według