Tatusiu, czy jeszcze kiedyś wstaniesz z wózka?

zakup wózka inwalidzkiego elektrycznego
Zakończenie: 9 Lipca 2019
Opis zbiórki
Nie przypuszczałem, że moje życie może się tak bardzo zmienić, tym bardziej, w tak młodym wieku. Spadłem ze schodów z wysokości trzeciego piętra. Musiałem jak najszybciej zostać przetransportowany do szpitala, w którym przeszedłem bardzo skomplikowaną operację. Mimo to diagnoza, którą padła już po niej, była druzgocąca nie tylko dla mnie, ale też mojej rodziny. Porażenie czterokończynowe... 18 dni pod respiratorem, kilka miesięcy w szpitalu... Wiedziałem, że nie mogę się poddać, przecież mam żonę i dziecko, muszę walczyć nie tylko dla nich, ale też dla siebie! Mogę poruszać jedynie lewą ręką, dlatego tak bardzo chciałbym posiadać elektryczny wózek, by móc choć czasem poczuć, że nie jestem zależy od innych osób. Proszę, pomóż mi!