Bartosz Marczak - zdjęcie główne

Serduszko, które nie może przestać bić! Bartuś potrzebuje pomocy❗️

Cel zbiórki: Operacja serca w klinice w Niemczech - czekamy na kosztorys

Organizator zbiórki:
Bartosz Marczak, 5 miesięcy
Orzysz, warmińsko-mazurskie
Wrodzona wada serca - HLHS
Rozpoczęcie: 21 marca 2022
Zakończenie: 27 czerwca 2022
3855 zł
Wsparło 120 osób

Cel zbiórki: Operacja serca w klinice w Niemczech - czekamy na kosztorys

Organizator zbiórki:
Bartosz Marczak, 5 miesięcy
Orzysz, warmińsko-mazurskie
Wrodzona wada serca - HLHS
Rozpoczęcie: 21 marca 2022
Zakończenie: 27 czerwca 2022

Opis zbiórki

Bartuś miał urodzić się zdrowy. Pierwsze miesiące ciąży przebiegały podręcznikowo. Aż do momentu odebrania wyników badań prenatalnych. Gdy w 20 tygodniu ciąży dowiedziałam się, z jak ciężką wadą serca zmaga się mój malutki synek – moje serce także zadrżało. Badania prenatalne nie pozostawiały złudzeń…

Mój synek Bartuś urodził się z ciężką, wrodzoną wadą niedorozwoju lewego serca HLHS. Posiada jedną komorę zaopatrującą krążenie płucne i krążenie systemowe. Od chwili przyjścia na świat rozpoczęła się nierówna walka o jego życie. Zamiast pierwszego płaczu po narodzinach, lekarze musieli go reanimować. 15 minut ratunku trwało wieczność. Gdy Bartek znowu był z nami, jego stan lekarze określali jako krytyczny.

Bartosz Marczak

W tym momencie moje maleństwo jest już w domu. Przeszedł zabiegu atrioseptektomii balonowej. Specjaliści mówią, że ratunkiem jest przeszczep serca, który może być wykonany dopiero w okolicy 15 roku życia! Nie mamy tyle czasu, nie możemy czekać!

Przed nim operacja Glenna, będąca pierwszym etapem leczenia operacyjnego tak złożonej wady serca. Jedyną szansą na życie Bartka jest przeszczep lub właśnie rekonstrukcja serduszka w prywatnej klinice w Niemczech. Koszty leczenia są ogromne… 

Mimo przeciwności, z którymi musimy się zmierzyć, nie tracę nadziei. Strach o przyszłość Bartusia paraliżuje mnie każdego dnia. Niezwykle trudno go przezwyciężyć. Mimo wszystko muszę skupić się na leczeniu synka. Nie mogę się poddać, nie wolno mi. Bartuś ma szóstkę rodzeństwa, każdy z nich marzy o wspólnej przyszłości z braciszkiem. Nie mogę ich zawieść!

Każdego dnia spoglądam w jego śliczne oczka. Serce pęka mi na miliony kawałków na samą myśl, że mogłabym go stracić. Gdy płacze, jego usteczka staja się sine… Czuję przerażenie, gdy nie słyszę jego ruchów. Środki na operację muszę zebrać jak najszybciej. Nie uda mi się osiągnąć celu bez Was... Dlatego błagam, pomóż mi uratować serce mojego synka! Podaruj mu długie i szczęśliwe życie. 

Agnieszka, mama

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Jacek Marczak Zegarek CASIO G-7900
    Jacek Marczak Zegarek CASIO G-7900
    Udostępnij
    250 zł
  • Patrycja
    Patrycja
    Udostępnij
    20 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Ciocia Sylwia
    Ciocia Sylwia
    Udostępnij
    100 zł

    Zdrowia dla Bartusia!

  • Nina
    Nina
    Udostępnij
    20 zł

    Zdrowia życzymy!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł