Bartek Sochacki - zdjęcie główne

Co się dzieje z naszym synkiem? Prosimy, pomóż Bartusiowi!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pogłębiona diagnostyka

Organizator zbiórki:
Bartek Sochacki, 11 lat
Osiek Wielki, wielkopolskie
Autyzm dziecięcy - nasilone zaburzenia zachowania, insulinooporność, zaburzenia metaboliczne
Rozpoczęcie: 6 listopada 2023
Zakończenie: 14 lutego 2026
13 064 zł
WesprzyjWsparło 170 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0377994
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0377994 Bartłomiej
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Bartłomiejowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pogłębiona diagnostyka

Organizator zbiórki:
Bartek Sochacki, 11 lat
Osiek Wielki, wielkopolskie
Autyzm dziecięcy - nasilone zaburzenia zachowania, insulinooporność, zaburzenia metaboliczne
Rozpoczęcie: 6 listopada 2023
Zakończenie: 14 lutego 2026

Opis zbiórki

Pewnego dnia gdy odebrałam synka ze szkoły, cały czas krzyczał. W drodze powrotnej, po kolacji, w nocy, następnego dnia i kolejnego. Tak minął tydzień i drugi, a Bartek nadal krzyczy.

Już około pierwszego roku życia zauważyliśmy, że ze zdrowiem Bartusia jest coś nie w porządku. Najpierw lekarze zdiagnozowali problemy z napięciem mięśniowym. Potem w szpitalu walczyliśmy z ciężkim wirusem cytomegalią nabytą. Niestety ta wygrana przez nas walka zakończyła się przykrymi wnioskami – Bartuś nie reaguje na imię i nie utrzymuje kontaktu wzrokowego. 

Niedługo przed drugimi urodzinami usłyszeliśmy diagnozę: autyzm dziecięcy. Zaczęliśmy terapie, rehabilitację, dietę, ale rozwój nie poszedł do przodu. Nasz synek nadal nie mówi, do porozumiewania się wykorzystuje komunikację alternatywną. Od połowy września tego roku jego stan zdrowia zaczął się pogarszać. Doszły te pokrzykiwania, nocne pobudki, moczenie się w ciągu dnia…

Bartłomiej Sochacki

Tak naprawdę ani my, ani lekarze na ten moment nie potrafią powiedzieć, co się dzieje z Bartusiem. Dostaliśmy na cito skierowanie na oddział neurologiczny, ale najbliższy termin jest po Nowym Roku. Martwią mnie też problemy gastrologiczne, nadmierny apetyt i zdiagnozowany początek insulinooporności. Mimo że Bartuś nie je cukru, unika też innych produktów, to bardzo tyje.

Martwię się o synka… Jego stan się pogarsza, a ja nie potrafię mu pomóc. Od kilku tygodni nie chodzi do szkoły, a przez to nie ma terapii, które tak bardzo wpływają na jego rozwój i codzienność. Z całego serca proszę Cię o pomoc. Każde zajęcia a domu, szybsza wizyta prywatna, badania to ogromne koszty, którym nie jesteśmy w stanie sami sprostać.

Już teraz dziękujemy Ci za pomoc. Jesteś naszym Aniołem!

Rodzice Bartka

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • filip
    filip
    Udostępnij
    60 zł

    dawaj modro

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Niech dobry Bóg ma Was w swojej opiece

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Od Aronka

  • Stef
    Stef
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł

    Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

  • Olga ❤️
    Olga ❤️
    Udostępnij
    100 zł