Basia Michalczak - zdjęcie główne

Basia walczy z guzem mózgu❗️Pomóż jej wygrać nierówną walkę o życie!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dostosowanie mieszkania do potrzeb osoby chorej

Organizator zbiórki:
Basia Michalczak, 16 lat
Grodzisk Wlkp., wielkopolskie
Nowotwór złośliwy móżdżku
Rozpoczęcie: 21 lutego 2022
Zakończenie: 8 marca 2026
175 613 zł
WesprzyjWsparły 2082 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0184226
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0184226 Basia

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dostosowanie mieszkania do potrzeb osoby chorej

Organizator zbiórki:
Basia Michalczak, 16 lat
Grodzisk Wlkp., wielkopolskie
Nowotwór złośliwy móżdżku
Rozpoczęcie: 21 lutego 2022
Zakończenie: 8 marca 2026

Aktualizacje

  • Walczymy dalej z chorobą, ciesząc się skrawkami normalności... Dziękujemy, że jesteście z nami!

    Kochani,

    staramy się cieszyć małymi chwilami mimo choroby i walki. Za oknem piękna pogoda. Basia czuje się dobrze, cieszy się wiosną i nadchodzącą majówką.

    Oczywiście choroba nie daje o sobie zapomnieć, za nami pobyt w szpitalu.  Przed nami kilka wizyt u specjalistów...

    Korzystamy z pogody. Byliśmy w ZOO. Basia kocha zwierzęta. Cieszę się, że mogłam dać jej trochę radości.

    Basia Michalczak

    Dziękujemy za wsparcie i za dobre słowa - to, że kibicujecie Basi, ma dla nas ogromne znaczenie. Czytamy każde z nich.

    Pozdrawiamy Was ciepło i dziękujemy, że jesteście z nami.

  • Basia dzielnie walczy o życie❗️Za nami Wielkanoc... Prosimy o modlitwę i wsparcie!

    Kochani.

    Za nami święta wielkanocne. Wielkanoc, święto życia, najważniejsze święto w kościele katolickim... Tak jak na te święta, jak i na każde inne, my życzyliśmy sobie tylko tego, by były zdrowe... By Basia pokonała chorobę i wyzdrowiała.

    Udało się i spędziliśmy Święta w domu. Basia udała się w sobotę na poświęcenie pokarmów. Było to dla niej ogromne przeżycie.

    Basia Michalczak

    Dni mijają raz lepiej, raz gorzej... Staramy się skupiać na małych rzeczach, drobnych chwilach. Dziękujemy, że jesteście z nami. Wasze wsparcie sprawia, że mamy siłę do walki. Czujemy, w tej walce nie jesteśmy sami.

    Prosimy Was o wsparcie i modlitwy i dziękujemy za wszystko.

    Basia z Mamą

  • Basia dzielnie walczy o każdy dzień❗️Twoje wsparcie to nadzieja na lepsze jutro!

    Witajcie, kochani,

    Dawno nas tu nie było. Basia ma się dobrze, cały czas dzielnie walczy. Codziennie się rehabilituje, jeździmy do szpitala na badania.

    Niestety, jak to bywa w walce z chorobą są też gorsze dni... Walka z nowotworem to niestety sinusoida.

    Chwilami Basia nie ma humoru, jest zła na cały świat. Każdy dzień to wyzwanie, zarówno w funkcjonowaniu fizycznym, jak również społecznym.

    Basia Michalczak

    Basia pilnie się uczy, z wszystkich obowiązków wywiązuje się sumiennie. Tak jak pewnie wszyscy czeka na wiosnę.

    Pozdrawiamy Was ciepło i dziękujemy za wsparcie, trzymanie kciuków, modlitwy w intencji Basi i wszystkie dobre słowa.

    Mama Basi

Opis zbiórki

26 stycznia 2022 roku całe nasze życie wywróciło się do góry nogami. Dla jednych dzieci był to zwykły dzień szkoły, dla innych - dzień beztroski, korzystania z uroków ferii zimowych. Dla mojego dziecka - Basi, która 19 maja skończy 13 lat, był to dzień dramatycznej diagnozy... Zaczęła się walka z potworem, który zaatakował jej główkę - guzem mózgu.

Tego dnia mój świat - świat matki - po prostu się zawalił... Przyszło mi patrzeć, jak z mojej dorastającej córki uchodzi życie. Tego dnia zrozumiałam, że mogę ją stracić. Nie mogę do tego dopuścić, dlatego proszę o pomoc!

Basia Michalczak

Basia do niedawna  była radosnym, pogodnym, skorym do pomocy dzieckiem… Miała plany, marzenia… Lubiła chodzić do szkoły, bawić się z koleżankami, uczestniczyć w zajęciach pozalekcyjnych... Zdobywać jak na ten wiek przystało pierwsze przyjaźnie… Dziś to wszystko minęło, jest oddział onkologii i walka o życie.

Basia już w listopadzie miała niepokojące objawy: problemy z jedzeniem, chodzeniem, skarżyła się na ból głowy i złe samopoczucie. Czasem zdarzały się omdlenia. Nie miała siły chodzić do szkoły... Szła, ale z moją pomocą. Badania, które wykonałam, nie wskazywały na żadne problemy zdrowotne. Lekarze pierwszego kontaktu sugerowali kontakt z psychologiem, dając do zrozumienia, że może być to spowodowane traumą po śmierci mojego męża - jej ukochanego taty... Inni sugerowali, że stres Basi pogłębia pandemia. Nauczyciele i koleżanki z klasy pilnowali Basi by jadła, nie zostawała sama, byli dla niej wsparciem.

W grudniu podczas nauczania zdalnego zauważyłam małą poprawę. Przeszło mi przez myśl, że może faktycznie jest to spowodowane stresem, strachem przed tym, co dzieje się wokół. Niestety po świętach Bożego Narodzenia wszystko wróciło... Ruszyna lawinę zła, którego nikt się nie spodziewał.

Basia Michalczak

Okazało się, że w główce Basi, w tylnej części czaszki, jest guz... Córka trafiła na neurologie dziecięcą w Szczecinie z ostrym wodogłowiem. Cel - leczenie operacyjne! W chwili przyjęcia do szpitala miała już niedowład lewej strony ciała zaburzenia ruchomości gałek ocznych, zez zbieżny oka lewego oraz osłabienie narządu psychoruchowego. Po usunięciu guza miałam jeszcze cień nadziei, że w powrocie do zdrowia Basi wystarczy sama rehabilitacja... Niestety 11 lutego okazał się kolejnym trudnym dniem, w którym zostałam pozbawiona jakichkolwiek złudzeń. Przyszedł wynik badania histopatologicznego, w którym zdiagnozowano u mojej córki Basi złośliwy nowotwór móżdżka.

Po 10 dniach od operacji Basia została przewieziona do szpitala w Poznaniu. Trafiliśmy na oddział onkologii. Każda minuta to walka o zdrowie i życie...

Dziś muszę walczyć o to, by moja córeczka mogła wyzdrowieć, cieszyć się każdym dniem, czerpać z niego to, co najlepsze... Teraz niezbędna jest rehabilitacja, dalsza diagnostyka, szukanie skutecznych, niestandardowych metod leczenia, które najczęściej nie są refundowane i wymagają znacznych środków finansowych.

Chciałabym prosić ludzi dobrej woli, którym los mojego dziecka nie będzie obojętny, o datki na walkę o jej zdrowie, a przede wszystkim życie... Jej ukochany młodszy brat Mateusz, rodzina, przyjaciele, nauczyciele, koleżanki i koledzy czekają na jej powrót. Wszyscy chcemy, by była już znowu z nami w domu i w szkole, by mogła znowu uśmiechać się i cieszyć i każdą chwilą.

Błagam o wsparcie! Za okazane serce i pomoc już teraz serdecznie  wszystkim dziękuje.

Mama Honorata i brat Mateusz.

 

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • L.W. Płóciennikowscy
    L.W. Płóciennikowscy
    Udostępnij
    50 zł

    Trzymamy za Ciebie kciuki !!!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • L.W. Płóciennikowscy
    L.W. Płóciennikowscy
    Udostępnij
    50 zł

    Trzymamy za Ciebie kciuki !!!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • L.W. Płóciennikowscy
    L.W. Płóciennikowscy
    Udostępnij
    50 zł

    Trzymaj się !!!