Świat Beaty
Zakończenie: 21 Października 2014
Rezultat zbiórki
Wpłaty na rzecz Beaty ze zbiórki na Siepomaga pozwoliły na opłacenie rehabilitacji. Zebrana kwota w całosci została przeznaczona na ten cel. Zajęcia odbyły się w Ośrodku Rehabilitacyjnym. Dzięki zebranym środkom Beatka mogła uczestniczyć w zajęciach z kinezyterapi , terapi ręki, pionizacji i masażu leczniczego. Zajęcia te sprawiają że mięśnie staja się mniej napięte, ręce są sprawniejsze, łatwiej się oddycha, skrzywiony kręgosłup mniej boli. Pragnę z całego serca podziękować wszystkim którzy podali nam pomocną dłoń . Każdy gest dobroci wnosi nadzieję i wiarę w lepszą przeszłość. Dzięki Waszemu wsparciu Beatka mogła czynnie uczestniczyć w zajęciach rehabilitacyjnych, które bez Waszej pomocy byłoby nie możliwe. Dziękujemy Kochani!
''Człowiek jest wielki nie przez to co posiada lecz przez to, kim jest, nie przez to, co ma lecz przez to, czym dzieli się z innymi''
Opis zbiórki
Los nie zawsze bywa dla nas łaskawy. Obarcza naszych bliskich ogromnym bólem i cierpieniem. Nas zaś skazuje na nieustanną walkę…
Gdy do grona rodziny dołączyła Beata nikt nie spodziewał się, że będzie tak wyjątkowa. Doświadczona mama znała swoje dzieci tak dobrze, że nie potrzeba jej było wiele słów, aby dowiedzieć się co im dolega. I w tym przypadku instynkt nie zawiódł ani przez chwile. Niespokojne oczy małego dziecka, które wzrokiem nie podążały za głosem mamy dawały sygnał, że dzieję się coś złego. Wizyty u kolejnych specjalistów nie napawały optymizmem, jednak diagnozy przez jeszcze długi okres czasu nikt nie potrafił postawić.
Przed ukończeniem pierwszego roku życia rodzice dowiedzieli się, że ich córka choruję na mózgowe porażenie dziecięce z dużym ubytkiem w prawej półkuli. O chorobie wtedy nie wiedzieli zbyt wiele. Jednak to czego byli pewni to, że będą robić wszystko, aby sprostać potrzebom swojego dziecka.
Beata wymaga nieustannej rehabilitacji. W wyniku postępującej osteoporozy niezbędne są intensywne masaże kręgosłupa, które sprawiają, że mięśnie Beaty się rozluźniają, a ciało przybiera łagodniejsze formy. Wtedy to sen przestaje być złym koszmarem, do którego należy do wieczór wracać, a staje się czasem intensywnego odpoczynku i regeneracji, i tak strudzonego codzienną walką ciała.
Beata nie potrafi chodzić, ani mówić. Uwielbia towarzystwo zwierząt, a w szczególności swoich dwóch kotków, które nie opuszczają jej na krok. Zaś mama, kocha swoje dziecko nie mniejszą siłą niż pozostałe dzieci, które już są dorosłe. Każdego dnia, na swoich kolanach, przytula ile sił w rękach swoją córkę. Aby nigdy nie poczuła się gorsza, słabsza, ani mniej kochana.
To miłość daje siły każdego dnia. Rodzice wkładają w rehabilitację córki całą swoją energię oraz pieniądze. „Pensja jest tylko jedna – nie zawsze na wszystko starcza. A przerwanie rehabilitacji oznaczałoby, że się poddaliśmy i przestaliśmy walczyć o życie Beaty.” – wspomina mama.
To czego Beata nauczy się teraz, ułatwi jej życie, gdy rodziców zabraknie. Dlatego zwracamy się o wsparcie finansowe na pokrycie kosztów 3 miesięcznej rehabilitacji dla Beaty, aby rodzicom choć na moment ulżyć zmartwieniom o każdy nowy dzień.
W tym przypadku jest to walka o godne życie dla Beaty, dla której los już od pierwszych chwil życia nie był łaskawy. Przez wiele lat, bezradnie obserwując życie swojego niepełnosprawnego dziecka, rodzice starają się zrobić wszystko, aby uśmiech zagościł na twarzy Beaty na dłużej...
Beata Wielicka