Zbiórka zakończona
Marcin Pietrzak - zdjęcie główne

Wrócił strach o życie naszego dziecka❗️Marcin wymaga pilnego cewnikowania serca!

Cel zbiórki: Cewnikowanie serca w klinice kardiologicznej w Munster

Zgłaszający zbiórkę:
Marcin Pietrzak, 19 lat
Marki, mazowieckie
Wrodzona wada serca pod postacią Tetralogii Fallota z atrezją zastawki aorty płucnej i ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej.
Rozpoczęcie: 2 lipca 2021
Zakończenie: 1 października 2021
24 536 zł(100,29%)
Wsparło 350 osób

Cel zbiórki: Cewnikowanie serca w klinice kardiologicznej w Munster

Zgłaszający zbiórkę:
Marcin Pietrzak, 19 lat
Marki, mazowieckie
Wrodzona wada serca pod postacią Tetralogii Fallota z atrezją zastawki aorty płucnej i ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej.
Rozpoczęcie: 2 lipca 2021
Zakończenie: 1 października 2021

Opis zbiórki

Gdy myślisz, że najgorsze już za Tobą, że choroba jest już tylko przykrym wspomnieniem, rzeczywistość znowu daje znać o sobie. Uderza kolejny raz burząc kilkuletni, mocno pielęgnowany spokój. Stan tętnic Marcina pogorszył się na tyle, że kolejny raz trzeba dokonać ich poszerzenia! Konieczny jest kolejny zabieg!

Marcin urodził się z wrodzoną wadą serca pod postacią Tetralogii Fallota z atrezją zastawki aorty płucnej i ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej. W Centrum Zdrowia Dziecka miał wykonane dwa zespolenia systemowo-płucne, wszczepiany stent oraz plastykę balonową stentu. 

W grudniu 2013 roku, gdy Marcin miał 7 lat, nasz świat się załamał. Kardiochirurdzy orzekli, że nie są w stanie już nic więcej zrobić i zasugerowali szukanie pomocy w innych szpitalach. Przeżyliśmy kilka ciężkich i długich lat. Odwlekania, czekania i obserwowania. Całe cierpienie naszego synka, rysowany na jego twarzy ból i rozpacz…

Marcin Pietrzak

Po długich poszukiwaniach nadzieję dał nam profesor Edward Malec z Kliniki Uniwersyteckiej w Munster. Wybitny kardiochirurg zoperował na początku 2015 roku serce Marcina. W krótkim czasie od operacji przeprowadzono cewnikowanie serduszka i nastał czas długo oczekiwanego spokoju Przez kilka lat żyliśmy jak normalna rodzina, Marcin mógł chodzić do szkoły, żyć jak nastolatek i cieszyć się codziennością. Do czasu... Do momentu, w którym badania wykazały, że stan jego serca znów się pogorszył i koniecznie jest pilne cewnikowanie!

Wrócił strach, ale i nadzieja i wiara w Was, często anonimowych ludzi o wielkich sercach i ogromnej wrażliwości, którzy wspieraliście nas przez te wszystkie lata i pozwoliliście nam dotrzeć tam, gdzie jesteśmy. Dziś stajemy przed Wami i kolejny raz prosimy, abyście i tym razem przeszli przez to z nami!

Rodzice Marcina

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj