Miałam 17 lat, kiedy zaczęły się moje problemy z migrenami. Często ataki bólu kończyły się wymiotami i pobytami na SOR. Cały czas próbowałam dowiedzieć się, co jest przyczyną migren i mojego stanu zdrowia, aż do momentu, kiedy w 2011 roku przeszłam udar niedokrwiennego prawej półkuli mózgu. Doszło do lewostronnego niedowładu połowicznego. W związku z tym, że udar był następstwem zatoru, jestem zmuszona brać leki przeciwkrzepliwe do końca  życia. Z czasem okazało się, że również choruję na toczeń układowy, który zajął nerki, serce i płuca. Zmagam się również z problemami ginekologicznymi. Przeszłam dwie oracje wycięcia potworniaków na jajnikach. W przebiegu choroby przyjmowałam wlewy immunosupresyjne.

12 lipca 2021 roku przeszłam drugi udar niedokrwienny lewostronny. Wciąż czekam na ostateczną decyzję, czy otrzymam rentę, przebywam na bezpłatnym urlopie, przez co nie mam nawet za co wykupić koniecznych leków. Proszę, pomóż mi...

Bernadeta