Synku, uratuję Cię, obiecuję!

1 kwietnia 2019 roku – tego dnia nie zapomnę nigdy. To wtedy po raz pierwszy Cię zobaczyłam, mój kochany synku... Po raz pierwszy przytuliłam, po raz pierwszy ucałowałam. To dzień Twoich urodzin – najwspanialszy dzień... Dzięki Tobie zostałam po raz drugi mamą.

Nie miałam jednak pojęcia, że gdy po raz pierwszy trzymałam Cię w swoich objęciach już wtedy choroba zaczęła Cię atakować. Od pierwszego dnia, od pierwszych chwil, gdy się pojawiłeś Twoje mięśnie zaczęły umierać...

Dystrofia mięśniowa nie czeka, nie daje wytchnienia.

Wiem, że to właśnie teraz, w tym wieku choroba przyspiesza i atakuje mocniej...

Kochani, chcę prosić Was raz jeszcze o wsparcie zbiórki Piotrka. Niczego innego bardziej nie pragnę niż to, by mój synek miał szansę na życie... Na życie bez bólu, łez i cierpienia. A to mogę mu podarować tylko i wyłącznie zapewniając odpowiednie leczenie...

Każda złotówka ma ogromne znaczenie! Każda wpłata to najpiękniejszy prezent dla Piotrusia...

Marta Szliwa, mama Piotrusia