Zbiórka zakończona
Bogdan Borowiec - zdjęcie główne

Straciłem dom, zdrowie i niemal życie! Pomóż!

Cel zbiórki: Rehabilitacja w ośrodku uzdrowiskowym

Organizator zbiórki:
Bogdan Borowiec, 72 lata
Kórnik, wielkopolskie
Udar, cukrzyca typu II, choroba nerek stadium 3
Rozpoczęcie: 31 marca 2021
Zakończenie: 13 lipca 2021
1064 zł(11,52%)
Wsparło 30 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0124503 Bogdan

Cel zbiórki: Rehabilitacja w ośrodku uzdrowiskowym

Organizator zbiórki:
Bogdan Borowiec, 72 lata
Kórnik, wielkopolskie
Udar, cukrzyca typu II, choroba nerek stadium 3
Rozpoczęcie: 31 marca 2021
Zakończenie: 13 lipca 2021

Opis zbiórki

Ostatnie kilka lat to ciężki czas zarówno w życiu moim jak i mojej rodziny. Straciliśmy dom, a pandemia Covid-19 bardzo niekorzystnie wpłynęła na nasze losy. Pod koniec 2020 roku żona straciła pracę. Ja natomiast koronawirusa odczułem w inny sposób... 

Większość życia poświęciłem pasji związanej z moją pracą. Niemal 40 lat w handlu spowodowało, że mogłem spełniać się zawodowo, a także zwiedzać świat. Liczne wyjazdy na targi do Mediolanu, Moskwy i innych pięknych miast, były dobrą okazją na poznanie ich. Wcześniej pracowałem także, jako konserwator zabytków, kierowca, producent i importer obuwia. Moje życie było bardzo ciekawe i aktywne, lecz nagle zostało zagrożone jak nigdy wcześniej. Udar mózgu zaatakował mnie z dnia na dzień. Bałem się, że nie mam szans na całkowity powrót do zdrowia. W jednej chwili moje pozytywne nastawienie do życia nagle zniknęło.

Bogdan Borowiec

Udar pojawia się nagle, jednak potrafi zostawić ślady na całe życie. Sumiennie wykonywane ćwiczenia sprawiły, że mój stan zdrowia się poprawił, a skutki nie są teraz aż tak odczuwalne. Oczywiście konieczna jest dalsza rehabilitacja, jednak czas poświęcony na ćwiczenia skutkuje poprawą stanu zdrowia. Teraz, mimo emerytury, chciałem rozpocząć dodatkową pracę. Bardzo się cieszyłem, że znów będę mógł rzucić się w wir obowiązków. Radość z nowej pracy nie trwała długo. Niestety, po kilku przepracowanych dniach zachorowałem na Covid-19.

Mimo ciężkiego stanu zdrowia, lekarze nie chcieli przyjąć mnie do szpitala. Moja zrozpaczona żona nie wiedziała jak mi pomóc. Każdego dnia starała się poprawić mój stan, jednak mieliśmy wrażenie, że leki już nie pomagają. Na szczęście po wielu telefonach karetka zabrała mnie na oddział covidowy. Ze względu na choroby współistniejące takie jak nadciśnienie, cukrzyca i chore nerki, musiałem zmagać się z bardzo dużymi powikłaniami zdrowotnymi. Po pewnym czasie zastrzyki z antybiotykami powoli poprawiały mój stan. Wysoka temperatura, ciśnienie, cukier - wszystko wracało do normy. Powrót do domu jednak nie okazał się powrotem do pełni zdrowia. 

Bogdan Borowiec

Powikłania związane z udarem oraz przebytym Covidem spowodowały, że potrzebuję kosztownej rehabilitacji, by móc wrócić do pełnej sprawności. Marzę, by czas spędzać w sposób bardziej aktywny, niż do tej pory. Czuję się bardzo odpowiedzialny za rodzinę. Niska emerytura, którą dostaje, nie pokrywa wszystkich kosztów, dlatego tak bardzo zależało mi na zdobyciu nowej pracy. 

W związku z trudną sytuacją finansową zwracam się z prośbą o pomoc. Bez rehabilitacji nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Mam zaplanowany 4-tygodniowy wyjazd do sanatorium, niestety generuje on wysokie koszty, których sam nie dam rady opłacić. Głęboko wierzę, że powrót do zdrowia rozpocznie lepszy okres w moim życiu.

Dziękuję Ci za okazane dobro!

Bogdan

Wpłaty

Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj