

Stan Bogdana był krytyczny! Pomóż – liczy się czas!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Walka Bogdana nadal trwa! POMOCY!
Obecnie Bogdan przebywa w domu. Jego stan zdrowia nie pozwalał na to, żeby mógł być w ośrodku rehabilitacyjnym. W przeciągu trzech miesięcy trzykrotnie był hospitalizowany. Jego ostatni pobyt w szpitalu niemal nie skończył się śmiercią! Stan Bogdana był bardzo poważny…
Środki, które zostały przeznaczone na ośrodek tak naprawdę zostały zmarnowane. Kiedy brat przebywał w szpitalu, oczywiście nie był wtedy rehabilitowany, a i tak musieliśmy płacić z góry. Nie było nas stać na tak ogromne wydatki, z których Bogdan i tak nie miał żadnego pożytku.

Na chwilę obecną stan brata jest stabilny, jednak nadal bardzo ciężki. Bogdan jest leżący. Wymaga ciągłej opieki i rehabilitacji, bo powstają przykurcze. Marzymy o tym, żeby posadzić go, chociaż na wózku inwalidzkim. Ale to wymaga ciężkiej i intensywnej pracy.
Na NFZ brat ma zapewnioną tylko 1 godzinę tygodniowo zajęć z fizjoterapeutą, za pozostałą rehabilitację musimy płacić we własnym zakresie. Koszty utrzymania – opieki, leczenia, opatrunków i innych środków są bardzo duże. Dlatego dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i nadal bardzo prosimy o pomoc!
Jadwiga, siostra Bogdana
Bogdan potrzebuje dalszego wsparcia!
Kochani Darczyńcy, mamy dla Was nowe informacje…
Bogdan aktualnie przebywa w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym. Niestety koszty pobytu, pomimo Waszej pomocy, przewyższają nasze możliwości i nie pozwalają nam na to, aby brat mógł tam dalej przebywać... Rozrywa to nasze serce, ponieważ zaobserwowaliśmy już postępy. Za pomocą rehabilitantów Bogdan jest sadzany na wózek inwalidzki, którym można go przemieszczać. Pojawiają się też ruchy kończyn.
Musimy zabrać brata do domu, który niestety nie jest dostosowany do jego potrzeb. Jest to dom jednorodzinny, w którym część mieszkalna znajduje się na pierwszym piętrze. Schody są wysokie i zbyt wąskie. Na klatce nie zmieszczą się dwie osoby, które mogłyby wnieść brata na wózku po nich do mieszkania.
Myśleliśmy nad wieloma rozwiązaniami, ale jedynym słusznym, a zarazem bezpiecznym wyjściem z tej sytuacji jest podnośnik pionowy, zamontowany na zewnątrz budynku, który wywiózłby brata do drzwi balkonowych. I tutaj zaczynają się schody, w przenośni i dosłownie…
Koszt takiego podnośnika, pomimo dofinansowania jest nie do pokonania przez naszą rodzinę. Bez Waszego wsparcia nie damy rady! Potrzeb nie brakuje, a pieniędzy nie przybywa… Toniemy i potrzebujemy pomocnej dłoni!
W Was Darczyńcy nasza ostatnia nadzieja…
Maria, siostra Bogdana z rodziną
Opis zbiórki
Bogdan jest w bardzo ciężkim stanie! Przebywa w szpitalu, gdzie z całych sił walczy! Potrzebuje naszej pomocy, bo inaczej nic się nie zmieni!
Brat trafił do szpitala z ogromnym bólem głowy. Było tak źle, że słaniał się na nogach! Trafił na oddział neurologii i być może to właśnie uratowało mu życie! Kilka godzin po przyjęciu do szpitala, doznał krwotoku do prawej półkuli móżdżku!
Lekarze natychmiast przeprowadzili operację, a potem w stanie krytycznym trafił na OIOM. Przez 5 tygodni Bogdan przebywał w śpiączce farmakologicznej, a cała nasza rodzina drżała z przerażenia!
Brat jest już przytomny, jednak potrafi tylko otworzyć oczy. Bogdan nie mówi, nie rusza rękoma i nogami oraz cały czas podłączony jest pod respirator. Nie potrafi nic nam przekazać, ale utrzymuje z nami kontakt wzrokowy, co daje wielką nadzieję!
Mięśnie Bogdana są osłabione i potrzebna jest bardzo intensywna rehabilitacja! Bez niej stan mojego brata nie ulegnie poprawie, a odzyskanie sprawności może stać się wręcz niemożliwe!
Czas gra tu wielką rolę. Dlatego zwracamy się do Was o wsparcie dla Bogdana i z całego serca prosimy o pomoc. Z góry dziękujemy za Waszą hojność i wielkie serce.
Rodzina i bliscy Bogdana
- Wpłata anonimowa5 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Zdrowia ❤️2 zł
- Wpłata anonimowa5 zł
- Wpłata anonimowa1,47 zł
- Wpłata anonimowa20 zł