Borys Żelezny, 17 lat

Borys od dzieciństwa miał problemy z zaburzeniami sensorycznymi, nadpobudliwością i zaburzeniami koncentracji. Działo się coś niedobrego, co trudno było zdiagnozować...

Już w przedszkolu pojawiły się dodatkowo tiki. W wieku 7 lat syn dostał ostrej, przewlekłej, jak się okazało autoimmunologicznej pokrzywki jako powikłania po wirusowe. Ma ja do dziś...

Pojawiła się również nerwica natręctw. Otrzymał diagnozę ADHD i zaczął terapie. Żadna terapia psychologiczna, integracji sensorycznej nie przynosiła jednak skutku. Zaczęłam szukać przyczyny biomedycznej. Sama wydałam na to każdy grosz, ciężko pracowałam. I udało się.

U Borysa została wykryta anty-mielina świadcząca o chorobie PANS (autoimmunologiczne zapalenie układu nerwowego).

Rozpoczęliśmy poszukiwanie przyczyn. Znalazło się tego dużo, oprócz licznych wirusów, które uszkodziły układ nerwowy dziecka odkryliśmy u niego choroby odkleszczowe. Teraz czas na walkę z wrogiem... 

Rozpoczęliśmy leczenie. Niestety już nam zabrakło środków na drogie wizyty i dalsze badania oraz leki i suplementy...

Prosimy o wsparcie... To bardzo ważne, aby wreszcie uwolnić Borysa od cierpienia. 

mama Borysa