Trwa walka o szansę na życie bez bólu! Brajan potrzebuje pilnej operacji – pomożesz?

Za niecałe dwa miesiące nasz syn Brajan ma przejść operację, która da mu szansę na życie bez bólu przy każdym kroku. Ta operacja ma sprawić, że będzie mógł zrobić coś zupełnie zwyczajnego – kupić dwie, trzy pary butów i chodzić w nich jak jego rówieśnicy. Do tej pory od wielu lat nosi tylko jedną, tę samą parę, bo inne powodują ogromny ból.

Brajan od urodzenia choruje na polineuropatię ruchowo-czuciową (chorobę Charcota-Mariego-Tootha). To postępująca, genetyczna choroba neurologiczna atakująca nerwy obwodowe, która prowadzi do zaniku mięśni i deformacji kończyn, zwłaszcza stóp.

Już w 2006 roku miał nacinane ścięgna Achillesa. W kolejnych latach przeszedł kilka operacji, m.in. w latach 2019–2020 osteotomię korekcyjną obu stóp. Zabiegi przynosiły poprawę, ale tylko na jakiś czas.

Z każdym rokiem chodzenie stawało się trudniejsze, stopy coraz bardziej się wykrzywiały, a ból narastał. W końcu doszło do tego, że nie był w stanie przejść drogi szkoła-dom. Musieliśmy wozić go codziennie.

W maju tego roku skonsultowaliśmy Brajana u profesora z Poznania. Usłyszeliśmy, że istnieje szansa, aby pomóc naszemu synowi – operacja może poprawić jego komfort życia, uchronić stawy przed dalszym niszczeniem i sprawić, że nie będzie skazany na wózek inwalidzki. To dla nas nadzieja, że Brajan będzie mógł żyć samodzielnie, także wtedy, gdy nas kiedyś zabraknie.

Niestety, koszt operacji oraz późniejszego leczenia i rehabilitacji jest bardzo wysoki.

Dlatego z całego serca prosimy o wsparcie. Każda złotówka przybliża Brajana do życia bez bólu i do marzenia, które dla wielu wydaje się drobnostką – możliwości normalnego chodzenia.

Rodzice Brajana