Brayan Waszelewski, 5 lat

W jednej, krótkiej chwili przekonaliśmy się, jak bezlitosny potrafi być los. Nasz zdrowy, pełen sił chłopiec zachorował na złośliwy nowotwór Burkitta. Nic już nie będzie takie same...

Chłoniak Burkitta jest niezwykle bezlitosnym przeciwnikiem. Rozwija się szybko i stanowi śmiertelne zagrożenie już po kilku tygodniach. Za nic ma, że po drugiej stronie ringu stoi dziecko...

Bryan dzielnie walczy, a ja staram się wspierać go z całych sił. Leczenie zakłada chemioterapię, która jest ogromnym obciążeniem dla młodego organizmu. To rodzi kolejną potrzebę długiej rehabilitacji, by synek mógł wrócić do pełni sił.

Prosimy o Wasze wsparcie w zapewnieniu mu leczenia, rehabilitacji i pokryciu kosztów dojazdów, związanych z ratowaniem zdrowia. Razem możemy zdziałać cuda!✨ Każda złotówka ma ogromne znaczenie dla zdrowia Brajanka ❣️

Mama, Marlena